Do Japonii przybywa Harry Kilmer (Robert Mitchum), by pomóc dawnemu przyjacielowi odzyskać córkę porwaną przez japońską mafię - Yakuzę. Z pomocą idzie mu Ken (Ken Takakura), brat ukochanej Harry'ego - niegdyś jeden z członków Yakuzy, obecnie mistrz walki mieczem. Sprawy niebawem się komplikują i to oni stają się celem mafii. Wszystko to dzieje sie za sprawą jednego słowa - "giri" - znaczącego "zobowiązanie".
znaczy to tyle, ze nie jest to zadna nieudana próba wkroczenia amerykanskich filmowców w to czego nie potrafią zrozumieć, tak jak w przypadku Ostatniego Samuraja. Film jest na prawdę dobry i godny polecenia. Szkoda ze niewiele sie o nim mówi. Ken Takakura jest swietnym aktorem i tworzy zgrany duet wraz z Robertem...
Mając wieczorem do wyboru dwa filmy w telewizji o tematyce japońskiej mafii - ”W stronę słońca” ze Stevenem Seagalem (Polsat) i ”Yakuzę” z Robertem Mitchumem (TVN 7) zdecydowałem się na ten drugi. Nie miałem ochoty po raz kolejny oglądać jak Seagal łamie zawodowych bandziorów jak przysłowiowe snopy siana. W zamian za...
więcejjeśli twoje dziecko najbardziej na świecie kocha filmy, a ty najbardziej na świecie kochasz swoje dziecko, to kup mu cinema speculation - w świątyni, rozdział 13:
Besides the fact that they’re good movies, they also share complex male Schraderesque protagonists at their center, and all three scripts end in...