Katsuhito Ishii, twórca surrealistycznych filmów Funky Forest: the First Contact oraz Smak herbaty, pomysłowością i humorem sięgających granic absurdu, zaskakuje tym razem obrazem ściśle trzymającym sie określonej konwencji (w tym przypadku komediowego melodramatu).

Historia skupia się na grupie turystów z Tokio, którzy beztrosko spędzając czas w górskiej miejscowości, upajają sie pięknem wiosennej przyrody. Urlopowicze stanowią dosyć osobliwy zbiór (niewidomi masażyści, niesforny dzieciak i jego wujek oraz tajemnicza Michiho), dlatego też nie zabraknie rozmaitych komicznych sytuacji, jak i również romantycznych uniesień.

Ishii'emu udało sie stworzyć ciepły, leniwy nastrój podszyty subtelnym charakterystycznym humorem, niestety wątek miłosny nie przekonuje, nie ożywia go nawet kryminalna intryga (w miasteczku dochodzi do serii kradzieży). Zawód sprawia szczególnie mało emocjonujący finał, choć film dzięki swojej lekkości, prostocie oraz ładnie ujętej górskiej przyrodzie, ogląda sie przyjemnie.