Z lekka się zawiodłem. Momentami przynudzał a rozwijanie wątku miłosnego Muldera i Scully zbędny. Ich stosunek do siebie powinien pozostać taki jak był w całej serii.
Bardzo lubiałem oglądac te odcinki , no i po tym dzisiejszym spodziewałem sie czegoś
niesamowitego , no ale sie pomyliłem , myślałem że ocenie go conajmniej na 9 ale nie ,
zabrakło tego ,, horroru " spodziewałem sie że będzie podobny do pełnometrażowego
odcinka ,,Pokonać przyszłość " ale właśnie tego tu...
dobry film; ciekawa, intrygująca fabuła; kapitalny mroczny klimat i mroźna sceneria to chyba największe atuty tej produkcji; oglądało się dobrze; miło było znów zobaczyć duet Mulder - Scully
Moja ocena: 7/10
Tak jak w temacie po jakim sezonie serialu oglądać film "Chcę wierzyć" aby zachować jako
tako kolejność zdarzeń?
David Duchovny zagrał w tym filmie już po pierwszym sezonie Californication w który wciela się w Hanka Moody,ego. To "trochę" kontrastowe dwie role. W której lepiej się sprawdza?
A tak na marginesie: Callum Keith Rennie grający jednego z porywaczy w "Z archiwum X: Chcę wierzyć" zagrał zaraz po tym u boku Davida...
Film bardzo mi się podobał. Jako kontynuacja fabuły po wydarzeniach z serialu jak i jako odrębna produkcja.
Oczywiście klimat jest zupełnie inny niż serialowy, jednak pod uwagę trzeba wziąć czas trwania akcji - 6 lat po ostatnim odcinku. Rzecz normalna, że aktorzy się zestarzeli, wiele się zmieniło w życiu...
Najnowszy lek na bezsenność made in Hollywood, czyli drugi film kinowy "Z archiwum X" – działa błyskawicznie. Pewnie dlatego mottem przewodnim filmu jest "nie trać nadziei/nie poddawaj się" – tylko tym hasłem można było zachęcić widzów do wytrwania na filmie do końca.
Carter miał ambicje zrobienia dramatu...
http://kwejk.pl/obrazek/32810/russian,dog,experiment.html
Dziwne o.O Jeśli to prawda to X-files przu tym to ryba:D
Spodziewałem się więcej,jakiejś histori paranormalnej lecz niestety rozczarowałem się, tym filmem zabili całą legendę Archiwum X,film jest słaby i nudny i strasznie przewidywalny,odradzam.
Jestem wielką fanką serialu "Z archiwum X". Do końca 7 sezonu kocham każdy jeden odcinek. Pierwszy pełnometrażowy film z tej serii również uważam za arcydzieło. Sądzę, że Chris Carter wykonał kawał dobrej roboty, dletego też przykro mi, iż nie mógł się pogodzić z tym, że wszystko w życiu ma swój koniec. Nie potrafię...
więcej
Serial kiedyś oglądałem i bardzo lubiłem. Może to mój wiek.
W każdym razie przy tym filmie spokojnie mogłem za pauzować, zrobić obiad, umyć zęby - nie było w nim niemalże nic co zmuszałoby cię do zostania przed ekranem.
Fabuła mnie po prostu nie wciągnęła, nie żebym nie potrafił docenić kunsztu efektów specjalnych...
Z początku był rewelacyjny serial którego wielką siłą było to, że nie musiałem oglądać wszystkich odcinków żeby wiedzieć o co biega. Jeśli dodać do tego niesamowity tajemniczy klimat i rewelacyjnie zarysowanych, kontrastujących ze sobą bohaterów wyszedł obraz prawdziwie kultowy. Wiadomo że na każdy serial w końcu...
Ide na to chocbym miala skisnąć w kinie w nudów. Musze to obejrzeć ..
No Scully i Mulder mam nadzieje ze sie postaraliscie xD
Właśnie skończyłem oglądać i muszę powiedzieć, że nieźle się bawiłem. Muszę dodać, że ostatni odcinek widziałem dobre kilka lat temu. Miło było spędzić te minuty z moimi ukochanymi agentami. Postarzeli się tak jak ja, jak my wszyscy i było to widać w filmie. Tak naprawdę fabuła nie była dla mnie ważna, liczyli się...
Ten film psuje wizerunek całego serialu.Oglądałam go z wielkim rozczarowaniem zwłaszcza,że aktorzy się już zestarzeli. Brakowało im dynamiki.Nie oddawało to ducha serialu.Wolałam dawnego Muldera i Scully.
Powiem tak: można ten film rozpatrywać na kilka sposobów.
1) Jako kontynuacja serialu ? Kompletna beznadzieja! Zupełnie oderwane od serialowej rzeczywistości! Mulder - uciekinier, poszukiwany przez super-żołnierzy; skazany na śmierć z wyroku wojskowego trybunału ni stąd ni zowąd dostaje jakąś amnestię od FBI, która w...