Warto obejrzeć, bo może się stać źródłem motywacji, wtedy, gdy wątpimy w siebie, gdy wydaje się, że wszystko jest niemożliwe. Determinacja, niezłomność, wola przetrwania, a także zrozumienie innych i odrobina serca może zmienić nasze życie.
Użalanie się nad sobą, lenistwo, zaniechanie tego, co konieczne prowadzi do nikąd.
To my, każdy z nas jest kowalem swojego losu.
Polecam:)
baraqs nie spinaj się tak... Może los nie zależy w 100% od nas i tego co zrobimy, bo nie na wszystko mamy wpływ, ale to jednak my w dużej mierze decydujemy o naszym życiu. Autor raczej nie miał zamiaru cię urazić, a ty najwidoczniej tak to odebrałeś; on po prostu opisał przesłanie filmu w sposób jaki je zrozumiał. Przykro mi że życie potoczyło ci się tak, a nie inaczej, ale wyszedłeś na prostą i to się liczy. Pozdrawiam
PS. Film faktycznie godny polecenia, a jeśli naprawdę jest to historia oparta na faktach to tym bardziej budzi podziw.
Boże... ten film ma dla mnie za słabo ocenę zasługuję przynajmniej na duże 8 ale nie na 7;/
Oglądałam ten film dawno temu ... ale kiedy tworzyłam swoją biblioteczkę filmów które wpłynęły jakoś na moje poglądy ściągnęłam też ten;) Przecież to taka wzruszająca piękna opowieść... Smutek uszlachetnia zawsze sobie powtarzam kiedy wydaję mi się , że świat runął mi przed oczami.. a ja jestem zbyt słaba by iść dalej.
Powinni częściej go puszczać w Tv