Ten film nie ma nic wspólnego z komedią. To już prędzej dramat. Przyjemnie się ogląda, ale nie ma tu nic śmiesznego.
Jakby to określić... To jest inteligentny humor a nie jakieś robienie z siebie idioty, żeby inni się śmiali. Jeśli dla ciebie to nie jest komedia to radze jasia fasole pooglądać.
Komedia sensacyjna to np. "Godziny Szczytu". "Zabójcza Broń" to typowy film sensacyjny z pewnymi elementami humoru. Tak jak "Szklana Pułapka" . Jak to są komedie sensacyjne to ja jestem Einstein.
Ależ to jest komedia. W sumie to jest wymieszanie kilku gatunków bo jest wiele scen poważniejszych ale ogólnie to lekkie kino z dużą dozą humoru.
według mnie ta część nie jest typową komedia, nie było mi raczej do śmiechu, natomiast kolejne części szczególnie 3 i 4 to faktycznie czysta rozrywka, w sumie zaczyna robić się śmiesznie jak pojawia się Leo, dałam stosunkowo niską ocenę bo trochę się wynudziłam, w porównaniu do powstałej rok później Szklanej Pułapki akcja rozwija się powoli, trochę za wolno jak dla mnie, nie da się jednak ukryć, ze całość jest fantastyczna i faktycznie jest to jeden z najlepszych duetów w historii kina
Również w moim mniemaniu to nie jest komedia. Kilka zabawnych scen, czy sentencji, nie tworzy jeszcze wg mnie komedii. Jeżeli by tak było, to np. wszystkie filmy o Bondzie należałoby zaliczyć do komedii. Nasuwa mi się od razu na myśl "Funny people", który jest poprostu dobrym dramatem. Uważam, że zaliczanie takich filmów do kategorii komedii, wprowadza potencjalnego widza w błąd. Należałoby też podkreślić, że w wielu dramatach zauważalne są humorystyczne sceny, które, będąc wyszukane, podkreślają dramaturgię danego obrazu...
Jeżeli dla ciebie komedią jest film, w którym Rowan Atkinson dłubie w nosie to powodzenia:)
wiadomo, że widzowie przez cały film nie trzęsą się ze śmiechu... są i poważne sceny, sensacyjne... no i dlatego jest to komedia sensacyjna.... ja lubie takie komedie, a nie np jak wspomniałeś Jaś Fasola czy inne takie głupawe koemdie z Jimem Carrey'em czy Eddiem Murphym...
też uważam, że ten film nie jest komedią, za komedię w podobnych klimatach uznałbym Godziny Szczytu, Gliniarza z Beverly Hills czy 48. Godzin, ale Zabójcza Broń to film sensacyjny, dużo więcej jest tu dramatu niż samej komedii; bardziej śmieszyła mnie np. Szklana Pułapka, a nie widnieje w gatunkach komedia
również jak widzę w gatunkach na imdb jest wpisane tylko Akcja, Kryminał, Thriller
Też nie macie się o co kłócić. Wszystkie części Zabójczej broni to filmy sensacyjne ze sporą dawką humoru i tyle.
kropp określił to krótko i węzłowato, a zarazem najcelniej. Ci, którym się seria nie podoba to pewnie ludziki coś kole 20 roku życia. Gdy się oglądało pierwsze części jeszcze na kasecie, w innych realiach, dla tych "Zabójcza broń" pozostanie klasyką komedii sensacyjnej, która dystansuje "Godziny szczytu", "Gliniarza..." i "48 godzin". Przynajmniej w moim odczuciu, aczkolwiek i w/w filmy też są niezłe, bo były z czasów gdy Eddie robił naprawdę niezłe komedyjki, a nie późniejsze odcinanie kuponów w rodzaju idiotycznych, nieśmiesznych, a irytujących debilizmów w rodzaju "Gruby i grubszy".