pomijam fakt, że film jak dla mnie kończy się w momencie w którym tak na prawdę akcja zaczęła sie rozkręcać, więc wychodzi na to, że twórcom filmu coś nie wyszło. Zajawka jakaś była, potencjał i pomysł ale chyba nie wiedzieli jak to posklejać do kupy i zostawili to tak jak widać, albo brakło im budżetu albo chcą nakręcić część drugą. Gdyby widz nie wiedział kto zabił tego kolesia no to zakończenie mogłoby być zaskakujące ale w tym przypadku coś nic nikogo chyba nie zaskoczyło, nie wiem może zła kolejność podania faktów albo coś, w każdym bądź razie efekt marny