PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=529619}

Zabić Irlandczyka

Kill the Irishman
2011
7,2 23 tys. ocen
7,2 10 1 23276
7,0 2 krytyków
Zabić Irlandczyka
powrót do forum filmu Zabić Irlandczyka

Trochę mnie leczą filmy, w których z przestępcy robi się bohatera pozytywnego. Danny Greene był złym człowiekiem. Tyle w temacie. Film jako film całkiem jednak przyzwoity.

Gibon_Szybkoreki

Jarosław K. ps 'Kaczka' ,Tadeusz R. ps 'Maryja' to też żli ludzie,a jednak znajdzie się paru którzy ich lubią :)

SadNoveber

jak ty to sobie wszystko w głowie układasz, że wychodzi ci taki ciąg logiczny, konsekwentnie, to może ich też trzeba pozabijać

longer40

'Dobry pomysł' i kilku innych hipokrytów,bez demagogi życie w Polsce, z pewnością było by o wiele lepsze. :)

SadNoveber

No tak, przyrównywanie przestępcy do Kaczyńskiego, coż za wspaniałości lecą z twoich ust.

Szejku

Z pewnością Greena cechowały wyższe wartości niż Kaczyńskiego,i gdy bym miał do wyboru,którego z nich 'odpalić' to z pewnością padło by na Kaczyńskiego,i nie chodzi tu wcale o to, że na Kaczki poluję się o wiele łatwiej.

ocenił(a) film na 7
SadNoveber

Jak wyżej, błyszczysz inteligencją.

ocenił(a) film na 7
SadNoveber

O ja żesz pierd*le."Z pewnością Greena cechowały wyższe wartości niż Kaczyńskiego" Musisz być niezłym kmiotem (chciałem napisać jakich mało ale niestety jest ich całkiem sporo).Nic już z tego kraju nie będzie... skończył się w 1945 jesli nawet komentując film musicie gadać o Kaczynskim albo Tusku.

SadNoveber

Gdzie się rodzą tacy idioci jak SadNoveber? Tacy popaprańcy nie powinni mieć prawa do publicznego wypowiadania się nawet na Filmwebie.

ocenił(a) film na 8
Gibon_Szybkoreki

w hollywood są dziesiątki tysięcy takich filmów ;P.. A Ocean's Twelve czy Dawno Temu w Ameryce? Też się z przestępców robi koksów i jakoś wszyscy to kupują.

ocenił(a) film na 6
Gibon_Szybkoreki

sądzę, że nie tyle robią bohatera, co nadmiernie wybielają.
Bardziej mi podobał się motyw dwuznaczności moralnej tytułowego "Irlandczyka"

ocenił(a) film na 8
Gibon_Szybkoreki

Przede wszystkim BYŁ CZŁOWIEKIEM jak każdy inny.... tyle w temacie.

ocenił(a) film na 8
Gibon_Szybkoreki

no nie wiem ja nie zauwazyłam, żeby został wykreowany na dobrego człowieka w tym filmie

ocenił(a) film na 8
pauli05

Może zaznaczono jego cechy pozytywne, tak jak z tą fundacją, czy kiedy pomagał ludziom. Ale nie ma co się rozpływać, przez niego zginęło wielu, co do ich poczynań, nie będę komentował, bo z pewnością sami święci nie byli :) A film bardzo fajny, na pewno warto oglądnąć. 8/10.

ocenił(a) film na 6
Gibon_Szybkoreki

Był chciwym przestępcą i porzucił swoje dzieci. Kręcił lody w związkach zawodowych oraz niszczył prywatne firmy :D Ładny mi bohater... oczywiście już nie wspominając od morderstwach :D

ocenił(a) film na 8
McCoval

panowie ale to jest film,a że na faktach.......greene jest tu pokazany jako postać pozytywna,a ze był gangsterem to dużo facetów to kupuje,,,a co do postaci z życia że są źli czy dobrzy to może za jakiś czas wyjdzie że największy polak w historii jan paweł II ma wiele grzechów na sumieniu...................

ocenił(a) film na 9
Reznik

Nic dodać nic ująć, pięknie to podsumowałeś z jpII.

ocenił(a) film na 8
Gibon_Szybkoreki

Zlym czlowiekiem? Co wedlug ciebie oznacza "zly czlowiek" ?
Ty jestes tym "dobrym czlowiekiem" ?

Najlepszym tekstem dla ciebie, kimkolwiek jestes, malomadry czlowieku, jest tekst wlasnie z tego filmu:

"If you pay everyone what they deserve, would anyone ever escape a whipping?"

/William Shakespeare/

Pozdr.

ocenił(a) film na 7
efc_2

Tak on jest tym dobrym...I nie pisz do niego po ang . bo kto mu to przetłumaczy?

ocenił(a) film na 8
goalie1

Pokaż mi dobrego człowieka, a ja pokażę ci w nim zło. Pokaż mi złego człowieka, a ja wskażę ci w nim dobro.
Dobro i zło to wartości relatywne. Gdzie jest granica dobra? Gdzie jest granica zła?

Nierozsądnie jest tak mówić.

"Jeśli odpłaconoby każdemu zgodnie z tym, na co zasługuje, czy ktokolwiek uciekłby przed chłostą?"

/William Shakespeare/

ocenił(a) film na 6
efc_2

zło jest chyba czymś oczywistym. Jeżeli masz trochę rozumu w głowie to wiesz że złe jest zabijanie, kradzież, krzywdzenie drugiego człowieka. A może się mylę i zachwiany został w twoim mózgu podział na to co złe i to co dobre i te rzeczy już nie są dla ciebie oczywiste. Tacy jak ty robią błazenadę na forum rzucając się jak gówno w klozecie w momencie gdy ktoś ma inne zdanie. Żenujące.

ocenił(a) film na 8
Gibon_Szybkoreki

Spokojnie. Pytam tylko, czy to, że ktoś popełni "zło" oznacza automatycznie, że jest "złym" człowiekiem. Jeśli tak, to ty też jesteś złym człowiekiem.

Nie chodzi tutaj w żadnym wypadku o inne zdanie, tylko poszukiwanie prawdy.

Zastanów się nad tym.

ocenił(a) film na 6
efc_2

przepraszam że się uniosłem i postaram się konstruktywnie odpowiedzieć. Otóż w moim mniemaniu sięganie po narzędzia zła doprowadza do tego że człowiek nasiąka złem. Wiadomo że wszyscy jesteśmy ułomni, wszyscy też rodzimy się z białą kartą, która powoli wypełniamy swoimi czynami. Nikt nie jest bez wad i każdy popełnia błędy. O ile sumienie kieruje cię w stronę jakiegoś żalu za popełniony czyn to znaczy że energia dobra i zła mieszają się i równoważą w twojej świadomości. Jeżeli natomiast nie żałujesz niczego, a co więcej złe postępowanie staje się twoim narzędziem w celu osiągnięcia korzyści to według mnie mogę uznać cię za złego człowieka.
W mojej ocenie ten rzezimieszek był złym człowiekiem.

ocenił(a) film na 8
Gibon_Szybkoreki

Stwierdzenia: "w mojej ocenie" oraz "jeżeli natomiast nie żałujesz niczego" są tutaj jak najbardziej adekwatne, bo subiektywne.

To tylko twoja ocena. Niestety, ale Bogiem nie jesteś, żeby stwierdzić, dlaczego, po co, i z jakich przesłanek zrobił to ów rzezimieszek.

Następnym razem dobrze jest dodać: "w mojej ocenie główny bohater był zły". Wielce niestosownym, a wręcz uwłaczającym, jest kreować uniwersalne sądy. Nie masz do tego stosownej legitymacji. Zresztą nikt nie ma.

ocenił(a) film na 6
efc_2

a czy myślisz że piszę to w imieniu jakiejś grupy, to chyba oczywiste że piszę w swoim imieniu. Nie muszę za każdym razem pisać "moim zdaniem". Mylisz się, mam prawo oceniać zachowanie innych, zwłaszcza zachowanie niegodne.Jeżeli nie będzie piętnowania moralnego pewnych zachowań wówczas nie ma mowy o stworzeniu cywilizowanego społeczeństwa. Człowiek jest na tyle ułomny że system kar i nagród jest niezbędny do trzymania go w ryzach.
PS przesłanki tego człowieka były oczywiste, dosyć szybko doszedł do wniosku że trzeba się nachapać kosztem uczciwie pracujących ludzi.

ocenił(a) film na 8
Gibon_Szybkoreki

Piętnowania moralnego pewnych zachowań - owszem, ale nie kategoryzowania "dobry - niedobry" - prawo owszem masz, żeby wyrazić swoje zdanie, ale z pewnością nie masz mocy, żeby je powszechnie usankcjonować i sprawić, że zgodzą się z tobą wszyscy. Ot i wielka filozofia.
Także następnym razem lepiej jest wyrażać zdanie w swoim imieniu. Bo to, czy ten człowiek był zły czy dobry jest rzeczą względną.

Obejrzyj sobie choćby "Runaway train" - może ów obraz nieco ci rozjaśni.

ocenił(a) film na 6
efc_2

działania pojedyńczych ludzi zmieniały bieg historii. Potrafili narzucić swoja wizję świata innym i coś co było tylko zamysłem zamieniali w czyn. Oni głosili wszem i wobec co jest dobrem, a co złem. Co jest prawem a co bezprawiem. Ciągnęły za nimi masy wpatrzone jak w święty obrazek. Ci ludzie mieli moc sprawczą i są doskonałym przykładem na to że racji. Historia zna wiele takich przypadków. I jeszcze jedno, skoro według ciebie nie można kategoryzować na lini dobry- niedobry to po co nam sumienia, prawa, obowiązki, zasady. PRzecież według tej logiki nikt nie ma prawa wygłaszać osądów w tej kwestii. Po co osądząc takich typów jak Amin, Hitler, Stalin, czy jakichś przygłupów zamachowców z Iraku itp. skoro według ciebie nikt nie ma prawa oceniać ich postępowania w kategorii dobra lub zła.

ocenił(a) film na 8
Gibon_Szybkoreki

Prawo masz, ale zasadę czyni tylko jego spuścizna, nie zaś jednostka.

Stalin i Hitler sami uczynili z siebie zasadę i się skategoryzowali. Ale ten czlowiek, jak to zreszta bylo ukazane, wielokrotnie czynil wiele dobrego. Hitler i Stalin byli zaprzedani złu. Sprawa bardziej rozbija się o całokształt, a nie składowe, które skłądają się na całość.