jakoś bardzo mnie nie urzekł. Gra aktorów jakaś porywająca nie jest. Sitek w ogóle nie przypadła mi do gustu. Jej cycki lepiej zagrały niż ona. Boguś najlepszy. Tutaj znowu dostał trochę nie wdzięczną rolę a i tak sobie poradził. Przyznam że scena na cmentarzu z matką przebiła wszystko. Dobrze że Linda dostaje takie teksty do grania bo przynajmniej je dobrze gra a talent sam się obrania nawet w nie najlepszym filmie. Lubaszenko też nie był zły. Czeskich aktorów nie oceniam bo nie znam ich.