jest scena w której polski Żyd z grymasem wypowiada się że robił "oficerki dla
kawalerzystów". przeciętnie-tępy ameryklański widz uzna to za martyrologię narodu
żydowskiego w polsce, nie wiedząc że w tamtym czasie jedynymi kawalerzystami w
polsce byli prusacy, ruskie i austriacy. film mizerny, pod względem realizacji, efektów,
dialogi głupkowate, czasem wieje patosem
3/10
Po pierwsze nie robił tylko był w Polsce pucybutem. Po drugie w tej wypowiedzi jakbyś ja rozumiał to byś wiedział że nie chodziło o to kim był tylko o to że w Ameryce po dostaniu obywatelstwa mógł być kim chce.
widać pewnie oglądałeś film tylko dla wybuchów nie wsłuchując się w dialogi...
Typowe płacze rozhisteryzowanego prawdziwego Polaka- katolika.
Może twoja urażona duma przestanie krwawić, kiedy powtórzę, to co napisał przedmówca, czyli, że zupełnie nie zrozumiałeś sceny i, że żadnego 'oczerniania' Polaków tam nie. Jest tylko (może naiwne) wyobrażenie o 'amerykańskim śnie'.
Na placu konstytucji co potrafią pokazała garstka kiboli i typy ubrane całkowicie na czarno w kominiarkach. Więc nie gadaj głupstw!
Jakbyś tam był to mógłbyś coś powiedzieć. Ale Cię tam nie było bo wypisujesz banialuki!!
Wow. Polsat. Hmmm... Tak. No w sumie tak samo "obiektywne"
Ja polecam coś innego. Wyłączyć TV i włączyć myślenie. :)
Taaaa... sceny w której jeniec mówi niemieckiemu oficerowi że walczy między innymi z Polakami i Żydami którzy nigdy się nie poddadzą już nie pamiętasz... sceny rozmowy dwóch oficerów alianckich o dowodzeniu, między innymi, Polakami i Żydami i że nigdy nie przyjdzie im dowodzić lepszymi żołnierzami też nie pamiętasz.... proszę Cię, nie pisz bzdur o oczernianiu Polaków, nie kompromituj się, nie siej zamętu. Patrz, słuchaj i myśl.
Kurcze podniosło mnie to na duchu
Wreszcie nikt nie jechał po Polakach
A z tamtym co mówił o tym że jest Żydem i robił oficerki dla kawalerzystów to ja to inaczej zrozumiałem
Facet był szewcem i robił buty dla wojska
Tak,pokazali co potrafili na Placu Konstytucji,ale nie członkowie Marszu Niepodległości,tylko lewactwo i anarchiści z niemieckiej ANTIFY.Policja zatrzymała 97 tych lewackich bandytów,a w siedzibie kolorowej niepodległej znalazła tasaki,noże i kije bejsbolowe,"pewnie znalazły się tam przypadkiem".
A ci zamaskowani,którzy tak napadali na policję i na grupę rekonstruującą żołnierzy z wojen napoleońskich,po po dokładnym przejrzeniu nagrań wykryto,że byli to nie kibole tylko bandyci z ANTIFY i innych lewackich "antyfaszystowskich" sekt.
''A z tamtym co mówił o tym że jest Żydem i robił oficerki dla kawalerzystów to ja to inaczej zrozumiałem
Facet był szewcem i robił buty dla wojska''
Nawet gdyby chciał to nie mógł robić dla polskiej kawalerii. Były wtedy jeszcze zabory. ;)
W tym problem że przeciętny Amerykanin pewnie o zaborach nie słyszał. No i żyd mówi że te buty czyścił w....Polsce (!) a w tym czasie naszego kraju nie było :/ Zwykły Amerykanin odbierze to właśnie jako fakt że Polacy nienawidzą żydów. Z retszą najwięcej "przejęzyczeń" i związanych z tym skarg naszego MSZ idzie do....USA! Kiedyś widziałem statystyki z jakiegoś roku, i w Niemczech mało kiedy się zdarzają "polskie obozy śmierci" a w USA to nawet ich prezydent publicznie tak mówi ....
Bzdury. W innym miejscu najpierw porucznik, potem major wymienia, że ta grupa Włochów, Irlandczyków, Polaków i Żydów z NY się nie podda łatwo, bo to twarde skurczybyki. Były między nimi spięcia, bo to był tygiel narodowościowy, ale suma sumarum, wszyscy w tym batalionie nosili ten sam mundur i byli braćmi ryzykującymi życie dla kolegów jak np sanitariusze. Zauważ, że ten co dokuczał polskiemu żydowi, prosił go o przebaczenie umierając.