Jackie Chan mam odczucie ze robi to co robi z wiekszym polotem i pasja

Jackie Chan jest akrobatą i kaskaderem, w gruncie rzeczy nie ma pojęcia o sztukach walki, to tylko szybkie ruchy i choreografia, nic więcej, nie jednokrotnie wspominał o tym w wywiadach,
Jet Li jest zaś prawdziwym mistrzem wu-shu.

,,w gruncie rzeczy nie ma pojęcia o sztukach walki" naprawdę mnie rozbawiłeś. No cóż. Widocznie są tacy ludzie co i tak myślą. No dobra dalej dawajcie odpowiedzi.

Jackie Chan uczy się fragmentów sztuk walki co "ładnie" wyglądają przed kamerą, nie ćwiczy regularnie by coś opanować, co innego Jet Li który by kilkukrotnym zwycięzcą turniejów. Chan walczy "kung fu", ale kung fu, to nie jest ot, cała sztuka walki, to tylko określenie chińskich sztuk walki, a tych jest wiele, zauważyłeś kiedykolwiek jakieś charakterystyczne uderzenia, ruchy z form? nie... bo on po prostu w szybkich ruchach, przy użyciu rzeczy które ma pod ręką, symuluje kung fu... porównywanie walki Li z Chan'em, to tak jakby Chan'a wystawić przeciw Donnie'mu Yen'owi

http://www.filmweb.pl/person/Jet+Li-4583/discussion/Let+Li+vs+Jackie+Chan....Rob imy+walk%C4%99...-322218

http://www.sfd.pl/Jackie_Chan_Co_on_trenowa%C5%82_Jest_niesamowity!-t108559.html

Przede wszystkim nie da się stwierdzić kto faktycznie wygrałby taki pojedynek. Obaj zapewne nie pokonaliby, w starciach jeden na jeden, Bruce'a Lee. Natomiast jeśli chodzi o ich walkę... cóż, stawiam na Jeta Li z trzech powodów:
1. Jet Li jest mistrzem wushu. Tak, wiem, że wushu jest bardziej sportem niż realną walką, ale sam fakt bycia mistrzem i nauczycielem w bardzo młodym wieku pokazuje jak dobry i zdyscyplinowany był Jet. Chan chyba nie ma żadnego mistrzostwa w dziedzinie kung fu. Jeśli się mylę to mnie popraw.
2. Za młodu Jet Li wydawał się szybszy od Jackie Chana. Co prawda Jackie jest nieco wyższy, ale w tym przypadku postawiłbym na szybkość.
3. Li uczył się walczyć różnymi rodzajami broni, od mieczy, nunczako, po włócznie, kije itp. Jeśli więc doszłoby między nimi do ulicznej walki to podejrzewam, że Jet lepiej użyłby tego co ma pod ręką jako broń niż Jackie. Wiem, że filmy pokazują inaczej, a Chan nawet drabiną potrafi opędzać się od wrogów, no ale cóż... to tylko filmy i po dwudziestu próbach każdy mógłby machać drabiną ;)

Chan podobno ćwiczy kung-fu od najmłodszych lat. Też za bardzo nie wiem, ale, w niektórych filmach pokazuje, że jest prawdziwym mistrzem. Karate Kid, Kung fu master, te pierwsze filmy...

"w niektórych filmach pokazuje, że jest prawdziwym mistrzem"

W niektórych filmach Stallone dostaje serie silnych ciosów i nadal walczy na ringu. Film, to film, a z tego co widzę na sieci to Chan nie zdobył żadnego tytułu mistrzowskiego.
Dla porównania: Jet też ćwiczy od dzieciaka, bodajże od 8 roku życia, a w wieku 19 lat był tak dobry, że został trenerem narodowym Chin. Tytuł Wszechstronnego Narodowego Mistrza Chin zdobył pięciokrotnie.

Ale byle kto by nie zrobił takich walk jak Jackie to jednak trzeba coś umieć xD

Oczywiście, że tak. Z tym, że podczas gdy Jackie uczył się kung fu, oraz tańca, oraz śpiewu, oraz innych, dziwnych rzeczy, Jet głównie spędzał czas na trenowaniu kung fu. Jackie też potrafi walczyć, ale nigdy nie robił tego zawodowo, nie startował w żadnych turniejach, ani też nie zdobył żadnego tytułu. To jest zasadnicza różnica i przewaga Jeta nad Jackiem.
W pojedynku na kaskaderstwo Jackie wygrywa, w pojedynku na kung fu Jet, ale w pojedynku na widowiskowość scen walk w filmach stawiałbym na remis. Takie moje zdanie ;)

Okey.

Zawodowo nie robił, ale myślę, że dużo czasu w życiu poświęcił na trening.

"Jackie Chan w wieku 7 lat trafił do szkoły Opery Pekińskiej. Nauka trwała 10 lat i odbywała się w warunkach surowej dyscypliny, wymagającej pracy przez 19 godzin dziennie. Program zajęć obejmował grę aktorską, śpiew, taniec, pantomimę, akrobacje i najróżniejsze style walk Wschodu"

Ma czarny pas w Hapkido.

O, dzięki za informację. Bardzo dziękuję. Nie wiedziałem.

Jackie Chan bo jest grubszy ;p

Ja pier.. co za pytanie?! No pewnie ze Jet Li!! Jak kolega Spidey_ napisal ze Jackie Chan jest tylko kaskaderem, tez cos tam cwiczyl no ale nie mozna go porownywac do prawdziwego mistrza i trenera wushu czyli Jeta Li..

Aha.

Jet.

Jet. Jackie owszem liznal tam paru roznych stylow, ale jest po prostu zwinny, akrobata, kaskaderem. Nawet jak byl duzo, duzo mlodszy i niejedno mial na sumieniu, to sam mowil, ze jak dochodzilo do walk ulicznych, to sie jak mialo kazje uciekalo, bo to co on umial i jego koledzy bylo niczym w konfrontacji z nozami i bronia palna.
To troche tak jakby pytac czy dobry tancerz umie walczyc. Chyba kazdy odpowie, ze nie, ale ma na tyle eygimastykowane cialo i dobra pamiec, ze bez problemu zapamieta sekwencje ruchow.
Yeoh ma za soba nauke baletu, a to bardzo jej pomoglo w choreografii walk w kinie HK, jednoczesnie partnerowali jej prawdziwi mistrzowie walk jak Rotrock, a z kolei ona przekonala sie, ze prawdziwe umiejetnosci walki na ekranie to niekoniecznie to co potrzeba i ze jest to tez nawet bardziej niebezpieczne niz walka. Generalnie ludzie, ktorzy naprawde potrafia walczyc, sa zlymi partnerami aktorow na ekranie, wypadaja sztywno. Duze znaczenie ma wyczucie czasu, rytmu i takich JC czesto zgarnial niemal wprost z ulicy jak np. Tonego Leung Ka-faia.
Coraz wiecej aktorow zreszta wystarczy, ze przejdzie przed kreceniem filmu kilkumiesieczny intensywny trening i juz na tyle sie naumie walki i ukladow, ze wypada to przekonujaco na ekranie. A niektorzy polykaja bakcyla i kontynuuja nauke dalej jak Keanu. W kazdym razie Li trenuje powaznie i silowo, JC tyle by nie stracic formy, intensywniej przed filmami i pamieta tzw podstawy kung fu dwoch stylow, sam zreszta swojego czasu chetniej trenowal boks i teraz tez sie boksuje w ramach treningu.
Ale w jednym jest lepszy od Li - potrafi naprawde i dosc dobrze strzelac z broni palnej, scigac sie samochodami.
Ja raczej bym sie zastanwiala nad tym ktory by wygral w latach mlodosci Biao czy Li, bo to ten drugi mial lepsze umiejetnosci zwiazane z walka.