PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=394018}

Zakazane królestwo

The Forbidden Kingdom
2008
6,9 21 tys. ocen
6,9 10 1 21463
6,8 4 krytyków
Zakazane królestwo
powrót do forum filmu Zakazane królestwo

Film dla dzieci. Ciężko było wytrwać do końca. Na szczęście, czteropak Kasztelana pomaga w takich chwilach.

ocenił(a) film na 10
frugosz

Kasztelana i wszystko jasne,a film jest Kozacki dla kumatych Pozdro

ocenił(a) film na 5
frugosz

ocena na FW aż 7, wiec myslałem ze trzeba obejrzec, po kwadransie rozczarowanie ....tak jak piszesz film dla dzieci albo
pokarm dla wielbicieli gatunku z małymy wymaganiami co do fabuły.

sabaabes

Hahaha nie wiem co się dzieje :) czy to ja coś sobie przestawiłem albo takie słabe filmy ostatnio wybieram :D ten film można określić dwoma słowami: Jest SŁABY!!!: ) czyli 3/10

ocenił(a) film na 7
ZeneQr

Czytaliście opis filmu? Rzuciliście okiem na "Przygodowy" w gatunku?
Filmy "Przygodowe" bardzo często są dziecinne. Jak sama nazwa wskazuje widz ma przeżyć przygodę wraz z bohaterem filmu. Pod tym względem spisał się dobrze. Film jest także z gatunku "Fantasy" i tu również spisuje się jak należy.
Do tego mamy jeszcze ładne choreografie walk przesiąknięte chińską kulturą.

Następnym razem polecam zapoznanie się z gatunkami, trailerem i opisem przed obejrzeniem filmu. Zaoszczędzicie czas. Film jest dobry na swój sposób.

Dentarg

Nie zgadzam się z tobą!:) Czy Indiana Jones był dziecinny? :) nieee a przecież jest moim ulubionym z tego gatunku.
Te zakazane królestwo już widziałem kiedyś...i kiedy mi się podobał, ale teraz był wręcz irytujący, sam główny bohater, albo ten małpi król juz przeginał :) Według mnie słaba ta przygoda była :) sam gł bohater nauczył się bić w drodze do celu podróży??? przesada lekka.

ocenił(a) film na 7
ZeneQr

Oczywiście, że Indiana Jones jest dziecinny. Chyba mi nie powiesz, że jeden Indiana dałby radę całej zgrai Niemców. Albo scena opętania Indianę przez szamana (w drugiej części) - również dziecinada.
Takie filmy trzeba traktować z przymrużeniem oka ;)

Dentarg

Te przykłady to tylko przecież odstępstwa od realizmu które są konieczne w tym gatunku...i one w ogóle mnie nie drażniły, bowiem są dobrze pokazane. Natomiast w Zakazanym królestwie te odstępstwa niektóre wyglądają jakby byly robione w biegu, a scenariusz obcinany/pisany na kolanie :) O Indim tego powiedzieć nie można :)

ocenił(a) film na 7
ZeneQr

Póki nie podasz argumentów to mnie nie przekonasz :)

Moje argumenty:
1. Indi obija Niemców, skacze po samochodach, a jego bicz zawsze oplącze się wokół celu. Jest to ten sam poziom realizmu co w tym filmie, gdy chłopak, po naukach kung fu, radził sobie w walce z żołnierzami. Taki gatunek.
2. Chłopak nie opanował kung fu przez drogę do zamku czarnoksiężnika. Prawda, że nauczył się wielu rzeczy, rozciągnął ciało, nauczył się kopać, opanował podstawy. Ale jak przyszło mu walczyć z kimś bardziej doświadczonym (wiedźmą) widać było, że nie ma najmniejszych szans.
3. Scenariusz trzyma się kupy i nie wiem czemu niby miał być pisany na kolanie. Jak dla mnie to było ok.
4. Indiana Jones bawi, a ten film niesie pewne przesłanie ze sobą. Otóż takie, że nie warto żyć marzeniami (filmami) tylko ruszyć tyłek i robić wszystko by zmienić swoje życie dążąc do tych marzeń. Może nie jest to zbyt oczywiste przesłanie, ale jeśli przyjrzeć się końcówce filmu to chłopak zaczął prostować swoje życie. Był nieudacznikiem, ofermą, popychadłem. Pod koniec był już chłopakiem który spełnia swoje marzenia: ćwiczy kung fu i spotkał fajną dziewczynę (właściwie to dziewczynę swoich marzeń). Lepsze to niż grać w WoWa :P

Jak dla mnie Zakazane Królestwo jest dobrym, pozytywnym filmem. Mógł być pustym badziewiem opierającym się tylko na pojedynku "Li vs Chan", a wyszło z tego coś z sensem. Co prawda, przesłanie jest skierowane do nastolatków, ale tak czy siak przyjemnie się go ogląda.

Dentarg

Mnie przyjemnie się go oglądało po premierze :p Dopiero podczas oglądania ostatnio spostrzegłem że film już widziałem...problem w tym że tym razem mało co mnie w nim cieszylo, filmów z podobnym przesłaniem jest mnóstwo (przykładów nie podam ale wiedz że jest tego trochę! i trochę ich oglądałem) i może przez to ten film okazał się dla mnie po prostu powielonym schematem w sosie przygodowym :)... a skusiłem się na oglądanie bo gra tam Chan i Jet Li :) jakiś czas temu miałem swoista fazę by oglądać film albo z jednym albo z drugim...moim faworytem jest Chan twój jak mniemam to Li :D

użytkownik usunięty
frugosz

Już od razu dla dzieci, bo Ty musisz oglądać same hiciory wymagające ogromnego wysiłku intelektualnego. To jest lekki film, bardziej baśń do obejrzenia na luzie, do odstresowania się. Też kiedyś na takie czy komedie psioczyłem aż nie zrozumiałem, ze czasem trzeba obejrzeć coś lekkiego.

ocenił(a) film na 8
frugosz

Film dla dzieci, tak.
Baśniowa zabawa bez polotu, tak.
Czteropak kasztelana, tak.

I kupa radochy.
Grunt to nie oglądać samemu.

ocenił(a) film na 8
frugosz

a czego się spodziewałeś po filmie fantasy dla dzieci? Listy Schindlera? :D

ocenił(a) film na 7
frugosz

Gość z bólem dupy ogląda bajkę dla dzieci, po czym triumfująco oznajmia "Dziecinada" Żałosne.