Nie wiem jaki problem mieli krytycy, ale film był naprawdę dobry. Na pewno znacznie lepszy niż oceniane przez nich pozytywnie totalne nudy.
Dwie minuty po seansie pamiętałem tylko jak zwykle irytującą Storm Reid i tytuł filmu, polecam zamiast tego filmu odkurzyć półki, czy tam umyć podłogi, więcej pożytku będzie.
Mainstreamowe horrory mają to do siebie, że poza otoczką/scenerią, która ma oddawać klimat horroru to często nie straszą. Czasem nadrabiają ciekawą fabułą czy właśnie samym klimatem - Zakonnica I taka była, nie była straszna, ale całkiem przyjemnie się oglądało.
Zakonnica II to już kompletna pomyłka, przewidywalny do...
i dojenie do ostatniej kropli mleka Valaka. To już serio stało się przewidywalne, przez co mimo że film ma swoje momenty brakuje efektu wciśnięcia w fotel i dreszczy grozy..
Ale po kolei.. Największym plusem filmu jest moim zdaniem aktorstwo, technicznie film stoi na niezłym poziomie. Niektóre kadry mogą się wydawać...
Jak można zrobić dwa tak nudne filmy o takiej postaci? Przecież w 1 jak i 2 części nic się nie działo przez 90% filmu. W jedynce chociaż był jakiś klimat, tutaj nie ma nic. Jedynie scena z czasopismami na plus.
,,Zakonnica II” jest o wiele lepsza od pierwszej części. Jest straszniejsza i znacznie bardziej intensywna. Naprawdę świetne kino grozy!
Film do zapomnienia już w trakcie napisów końcowych. O ile pierwsza część nie byłaby taka zła gdyby nie fatalna końcówka, tak tutaj jest bardzo słabo na przestrzeni całego filmu... jedna czy dwie nieco bardziej kreatywne sceny nie mogą zmienić poglądu na cały twór.
Wszystko rozgrywa się na znanych wszystkim...
Generalnie po serii "Obecność" myślałem, że wątek zakonnicy zostanie lepiej wykorzystany przez producentów. Sam narzucił się fajny motyw na kolejne filmy i no serio trzeba było się postarać, żeby to zwalić - ale jak widać można. Zarówno 1 część jak i ta to dużo chaosu i generalne "pójście na łatwiznę". Nie znajdziesz...
więcej