PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=126877}

Zamieć

Whiteout
5,7 16 711
ocen
5,7 10 1 16711
Zamieć
powrót do forum filmu Zamieć

Pierwszym i najsłabszym elementem tego filmu jest scenariusz. Historia jest przewidywalna, przerabiana w co najmniej kilku filmach. Do tego dołożono jakieś idiotyczne retrospekcje, które kompletnie nic nie wnoszą do filmu. Pomijam już fakt, że film jest kompletnie nierealistyczny.

Druga rzecz, która mi się nie podobała to efekty specjalne wołające o pomstę do nieba. Ludzie spadający wyglądają jak lecąca torba gówien, zamiecie śnieżne może i nie wyglądają źle, ale to co się dzieje w nich z ludźmi opisze niżej, samoloty rozbijają się dziwacznie. Dobra, wystarczy.

Kolejna rzecz - fizyka. Tutaj dzieją się rzeczy nie z tego świata. Chyba COŚ maczało przy tym ręce. Oto przykłady. Przy pikowaniu samolotu rzeczy i ludzie powinny raczej przesuwać się na tył samolotu. Tutaj chodzą sobie po podłodze wesoło do siebie strzelając. Dalej. Ludzie, którzy zginęli na pokładzie samolotu zostają odnalezieni 50 czy 60 lat później dokładnie w tych samych pozycjach co podczas lotu. I to już po rozbiciu się samolotu!! Miałem tak samo niezły ubaw z chodzenia przy linie. Jeśli człowiek jest przypięty do lin rozciągniętych pomiędzy poszczególnymi punktami obozu to wszystko jest ok. Jaja zaczynają się, gdy ta lina lub lina uprzęży zostanie zerwana/przecięta. A więc tak to wygląda:

- lina w porządku - można chodzić podczas największej zamieci lekko pomagając sobie rękoma.
- lina uszkodzona - gdy tylko linka zostanie uszkodzona to człowiek do niej przymocowany zaczyna latać jak pióro na wietrze!!! Od razu zostaje zdmuchnięty. Więc ja się kur.. pytam: jakim cudem ktoś przypięty do linki chodzi sobie bez problemu, ale gdy tylko się odepnie zostaje od razu zdmuchnięty??!! I nie zaczyna się ślizgać po lodzie tylko wygląda jak wystrzelony z armaty. Masakra.
- brak linek - patrz myślnik pierwszy. W tym wypadku nie trzeba korzystać z pomocy rąk.


Pomijam fakt, że przy mrozie -55 st. C można chodzić w samych goglach i kurtce, a jak przymarznie ci ręka do drzwi to nie martw się. Oderwiesz sobie całą skórę, ale w następnym ujęciu zostaną ci amputowane dwa palce, bo tylko one zostały odmrożone. Ktoś może mi zarzuć, że to tylko film. Ok, gdyby to był film "Crank" to bym zrozumiał. Nie rozumiem natomiast takich zabiegów w filmie, który stara się być realnym widowiskiem.

Kończę już, bo takich bezsensów w filmie jest wiele. Pominę nawet fakt kretyńskiego rozwiązania zagadki i równie idiotycznego finału.

Bardzo się filmem rozczarowałem. "Whiteout" za nic nie powinien być porównywany z kultowym "The Thing", ale siłą rzeczy będzie. Szkoda, bo "Whiteout" to dziwaczny film. Nawet miejscówka nie ratuje tej kaszany. Zdecydowanie nie polecam.

4/10

ocenił(a) film na 4
_illusion_

Z tym lataniem po lodzie po urwaniu liny to fakt masz racje. Kolejna bzdura z wielu. Mnie dobiło ogólnie niesamowita tężyzna fizyczna kruchej Kate w porównaniu do szalenie wysportowanego Australijczyka. No ale w koncu to policjantka z doświadczeniem więc można to wybaczyć.

Śmieszny był motyw zamarźniętej kawy która zamarznęła w ciągu paru sekund, oczywiscie bohaterowie hasali sobie w najlepsze w temperaturze -60 C w najlepsze. W takim 'The Thing' temperatura była dużo wyższa, a bohaterowie mieli problemy z oddychaniem ich twarze były osłonięte 'antyterrorkami' i goglami a mimo to mieli szron i lód na zaroście. A tutaj? Nawet jednego odmrożenia na wiecznie niezkazitelnej buźce. Jedna para ciuchów i styknie. Bzdura goni bzdure. Moze raz poczułem rzeczywiscie ze moze byc tam zimno, cala reszta to bardzo średniej jakości efekty.

Nie dziwie sie, ze film zarobił raptem 5 mln. USD w Stanach.

ocenił(a) film na 3
Golan

Oj zdecydowanie poniżej oczekiwań... Co do niektórych niescisłości - film jest na podstawie komiksu (stąd chociażby dwa amputowane palce), aczkolwiek komiks znany nie jest, więc dla zwyklych widzów to masa glupich scen, nie mających sensu.


4/10

ocenił(a) film na 4
ludwisiu

Wiem, że film jest na podstawie komiksu, ale odniosłem wrażenie, że twórcy starają się zachować jednak większą dozę realizmu, pisałem o tym zresztą w pierwszym poście. Do tematu wkleiłem ciekawostki na temat błędów filmowych. Miłej lektury.

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 3
Golan

Zgadzam sie z wami film w ktorym bzdura goni bzdure.
A facet polecial po lodzie poniewaz inny facet odbezpieczyl (wystrzelil) mu spadochron. Aczkolwiek cala ta scena i tak bylo kiepsko 'rozegrana'.

ocenił(a) film na 3
kavel

Właściwie to powiedzieliście już wszystko, ja będę jeszcze mniej miłosierny i dam 3/10. Mnie najbardziej bawiły te odsłonięte twarze bohaterów, ciekaw jestem jak oni oddychali przy tak wielkim mrozie...

Btw kavel, ale nie tylko on latał, wcześniej cała trójka bohaterów fruwała w te i z powrotem ;)

ocenił(a) film na 5
Mikez

SPOILERY !




zgadzam się z przedmówcami. Idiotyzm goni idiotyzm. Oprócz wymienionych powyżej absurdalnych akcji "linkowych" , dodałbym jeszcze:
- wyjście z bazy z odsłoniętymi ustami. Następnie powrót z -65, a na twarzy kolorowy makijaż , żadnego sopla czy śladów że przed chwilą wróciło się z pieprz@nego mrozu.
- zasypanie samolotu. Śnieg i lód odcięły im drogę powrotną. Zaraz umrą z zimna lub braku powietrza, a Pani Szeryf i pilot siadają sobie spokojnie i czekają co wymyśli gość z ONZ.
- sytuacja z 3 geologiem. Zaginął, wszyscy go szukają, na ścianach wiszą jego zdjęcia. I nagle okazuje się , że On cały czas był w głównej bazie... bo nie zdaje mi się żeby sam niezauważony przyleciał samolotem , a podróż na piechotę z bazy Rosjan wykluczam. Mało tego, rozumiem że bał się mordercy i doktorka, ale skoro spotkał się z Panią Szeryf to po cholerę uciekał.

Zresztą , można tak wymieniać i wymieniać. Mimo tego daję 5/10. Dlaczego? Bo nieźle się uśmiałem oglądając ten film w zimy zimowy wieczór, a skoro dostarczył mi rozrywki to taka ocena się należy :-)

ps. Nie rozumiem jak reżyser, który wcześniej nakręcił świetną "Kalifornię" zszedł na takie kino. Mało tego , dlaczego producenci obsadzają go w roli reżysera przy kolejnym blockbustrze "Season of the Witch".

ocenił(a) film na 7
Denis

sami znawcy sie wypowiadaja czepiaja sie szczegolow

ale przeciez debili zwlaszcza tutaj jest cały ogrom

film dobry 7/10


a ten powyzej to juz kompletny idiota

wg jego rozumowania film mial byc rzeczyiwsie krecony w - 65 zeby wszyscy pozamarzali... i zeby kolega uznal go za dobry

kolego radze ci lecz sie .... bo ciezko z toba

w takich warunkach to kamery zamarzaja wiec wogole film to jedna wielka sciema

powtarzam wam nie film jest idiotyczny ale wasze chore do szpiku kosci rozumowanie

ocenił(a) film na 3
Klubbe

No, widzicie przedmówcy? Głupio Wam teraz? Bo mi strasznie ;)

ocenił(a) film na 3
Mikez

No mnie tez glupio biedna pani z powodu mrozu stracila dwa palce a my bezczelni sie upominamy, ze cala reke powinna stracic :D.


ocenił(a) film na 5
kavel

"wg jego rozumowania film mial byc rzeczyiwsie krecony w - 65 zeby wszyscy pozamarzali... i zeby kolega uznal go za dobry"

mhm ... według mojego rozumowana Armageddon był słabym filmem bo nie kręcili go na prawdziwym meteorycie... jeżeli komentujesz czyjeś wypowiedzi, to najpierw przeczytaj je z zrozumieniem.

Wypraszam sobie wyzywanie od idiotów. To jest jedynie moje zdanie i moje spostrzeżenia , która drażniły mnie w filmie ( jak widać nie tylko mnie ) Zresztą koniec dyskusji. Nie rozmawiam z "trolami".

Denis

3/10 ode mnie... Również męczyły mnie te same głupoty, które zostały wyżej
wymienione.

ocenił(a) film na 5
Mithrill

Zgadzam się z Denisem. 5/10, bo jest dużo gorszych filmów.

ocenił(a) film na 5
siwy

I racja , bo moim zdaniem film nie zasługuje na niższą ocenę. Mimo sterty bzdetów , da się go obejrzeć bez odruchów wymiotnych. Na pewno lepszy od wszystkich produkcji studia Asylum Studio :-P

ocenił(a) film na 4
Klubbe

Wiesz... Ja nikogo tutaj nie wyzywam od idiotów czy debili, ale jeśli miałbym kogoś tak nazwać to idealnie pasujesz.

Przeczytaj sobie jeszcze raz to co napisałeś, a może zrozumiesz co za bzdury powypisywałeś.

ocenił(a) film na 4
Golan

Cytat z ciekawostek z filmwebu:

błędy filmowe
# Monitory w rosyjskiej stacji pokazują temperaturę w stopniach Fahrenheita, podczas gdy nie posługująca się językiem angielskim stacja używałaby stopni Celsjusza.


# W pierwszym pojawiającym się w filmie podpisie informującym o położeniu geograficznym miejsce akcji zostaje zlokalizowane jako "półkula południowa". Jest to nieprecyzyjne określenie, gdyż nie dotyczy wyłącznie Antarktyki, lecz wszystkich terenów na południe od równika, co oznacza pół planety.


# Kule z początkowej strzelaniny nie wyrządzają widocznych szkód w samolocie dopóki jedna z nich nie rozbija szyby w kabinie pilota. W rzeczywistości broń użyta do ostrzału samolotu jest na tyle potężna, że każda z kul, która trafiłaby w poszycie kadłuba, spowodowałaby fatalną w skutkach dekompresję. W filmie katastrofa następuje jednak dopiero po rozbiciu przedniej szyby w samolocie.


# Carrie Stetko (Kate Beckinsale) nigdy nie zakrywa twarzy maską. Przy porywach wiatru sięgających 100 mil na godzinę i w temperaturze ok. -65 miałaby odmrożoną twarz w przeciągu 1-2 minut.


# Kiedy poziom baterii w skuterze śnieżnym jest niski, bohaterowie postanawiają dać im chwilę wytchnienia przed restartem skutera. Jednak pozostawiają włączone wewnętrzne światła, co powoduje dalsze rozładowywanie baterii.


# Pilot podąża za dwójką bohaterów wgłąb lodowej dziury do rozbitego samolotu. W akcjach ratowniczych i poszukiwawczych dla zachowania bezpieczeństwa jedna osoba powinna zostać na powierzchni ziemi na wypadek zawalenia się szczeliny lodowej.


# W przeciwieństwie do tego, co zostało pokazane w plenerach filmu, na biegunie południowym nie ma gór w zasięgu wzroku. Płaski, niczym się nie wyróżniający Płaskowyż Polarny rozciąga się przez setki kilometrów w każdym kierunku.


# Kiedy Carrie (Kate Beckinsale) i jej zespół wyruszają na poszukiwania zagubionego samolotu, Carrie posługuje się modelem GPS 60 firmy Garmin. Na ekranie pokazana jest pierwsza strona, która jest stroną startową sygnału satelity. Nie można na jej podstawie odczytać, jak blisko znajduje się szukana lokalizacja.


# W finale wiatr jest na tyle silny, by cisnąć postaciami na sporą odległość pod warunkiem, że nie są oni przyczepieni do zabezpieczających lin. W momencie gdy bohaterowie przywiązują się do zabezpieczającej liny, wiatr jakby ustał i miał stosunkowo mały wpływ na nich. Mogą oni bez problemu stać lub chodzić w porównaniu z wcześniejszym działaniem nieodpartej siły wichury.


# Kiedy Carrie (Kate Beckinsale) trzyma kostki, ciągle zmienia ich położenie w zależności od ujęcia. W ujęciach zza pleców Kate Beckinsale trzyma ona je przed sobą, natomiast w ujęciach z przodu ma ona skrzyżowane ręce i trzyma je w jednej dłoni.

_illusion_

Więcej luzu :-D Film jest jaki jest, nie ma ambicji być arcydziełem tylko zwykłą masówką dla przeciętnego widza (zwłaszcza amerykańskiego), który akurat ma dwie godzinki wolnego i siada na kanapie z pilotem w rękach.
Poza tym - jedziesz po filmie że jest totalnym dnem a dajesz 4/10... Powtarzam jeszcze raz, więcej luzu ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
Klubbe

Klubbe normalnie nie wdaję się w dyskusję z ludźmi Twojego pokroju... ale człowieku , jaki trzeba mieć tupet i co mieć w głowie , aby czerpać przyjemność z wchodzenia na fora i obrażania ludzi. Nie wiem czy to kwestia wychowania , czy czegoś innego. Przeraża mnie ilość takich osób na filmwebie i żal mi tylko , że nie można niczego z tym zrobić.

Wiem , że zaraz odpiszesz mi pewnie jakąś wiązanką , bo pewnie moje słowa znaczą dla Ciebie tyle co bełkot. Życzę Ci jednak , abyś kiedyś gdy już emocjonalnie dorośniesz , wszedł na forum i przeczytał którykolwiek z swoich postów ... i żebyś poczuł wstyd.

Pozdrawiam

ps. http://www.filmweb.pl/topic/1125545/buahahah+pad%C5%82em%2C+zapowiada+sie+jeszcz e+wieksze+g%C3%B3wno+niz+2+-.html jeden z wielu przykładów "twórczości" użytkownika "Klubbe"

ocenił(a) film na 7
Denis

słuchaj Penis ty dorosnij emocjonalnie do tego portalu

Ja na takich jak ty szczegolnie reaguje

wchodzisz tylko po to by krytykowac film a wychodzi ci to kiepsko jak filmy klasy C, bo dobra krytyke to uwielbiam czytac ... ale twoje wymazy az szczypia mnie w oczy stad reakcje

to wlasnie twoj pokroj ludzi jest zaraza tego forum

wstyd za co??? ze napisalem komus ze jest frajerem ktory nie widział wogole filmu a psioczy bezsensu?? i daje ocene 1 czy 2

a na koniec naucz sie naprawde ale to naprawde ogladac filmy kojarzyc watki, fakty i łaczyc je w jedna calosc

a nie wyskakuj a argumentami jak 7 latek bo na tyle cie oceniam

dostajesz argument na twoj brak wyobrazni wyskakujesz z argumentem bo armagedon

Warszawiaku juz wiem skad ten twoj cynizm

ja rozpoczalem i ja zakoncze bo sam trace na tym ze pisze z takimi jak ty

ocenił(a) film na 2
_illusion_

2/10.

Ten film to kpina z widza, nawet typowego amerykanina. Glupota przegania glupote. A te wstawki z przeszlosci i serialowe dialogi ("nie jestes zaskoczony" lol) to juz calkiem wolaja o pomste do nieba.

Nie mam jedynie pojecia jakim cudem znalazl sie w tym filmie Tom Skerritt :/

erde

Zasnąłem po 30 minutach, co i tak jest niezłym wynikiem...2/10

wiwat

Jakbym miał z każdego filmu rozrywkowego, akcji, horroru, thrillera, komedii itd wyszukiwać nierealne momenty to bym musiał każdemu filmowi dawać niskie oceny. Ten film jest typowo rozrywkowy. Piękna Kate, fajna miejscówka, jest motyw mordercy itd. Typowy średniak na 6/10. Można obejrzeć.

PS: z gołą twarzą Kate przy -60 stopniach to przesadzili serio:D no ale takiej ładniej buźki chować pod kominiarkę nie można :)

ocenił(a) film na 3
PyramidHead

Czyli, że co? Wystarczy jedna ładna aktorka, umieszczona w ciekawej scenerii, i nie wazna jest akcja, fabuła, realność bo film juz jest dobry?
Masz 10cio stopniowa skale wiec korzystaj z tego! Jesli oceniasz film na 5 to nie znaczy ze jest on zły tylko że jest (jeszcze) OK!

Dla mnie osobiscie ten film to moze byc dobry (i bynajmniej nie chce nikogo teraz obrazac)dla jakis murzynkow gdzies tam gleboko w dzungli siedziacych, ktorzy w życiu nie widzieli śniegu, zimy, ani podrecznika fizyki.

Trzebabylo zrobic film na pustyni, z piaskowa burza i wtedy film dostalby jeden (no moze dwa punkty) wiecej - pewnie glownie za to ze glowna aktorka chodzila by lzej ubrana).

_illusion_

powiem wiecej - ja ocenilem nizej. Generalnie, jesli przeanalizaowac scena po scenia to w calym filmie roi sie od bledow logicznych, geograficznych, fizycznych itp itd. Wiem, ze nie ma filmu bez bledow, czesto nawet istotne bledy moga uciec uwadze widza i dopiero po projekcji mozna sobie cos tam przypomniec. Ale tutaj! Idiotyzm sytuacji daje widzowi po twarzy. Nie ma mozliwosci aby skupic sie na akcji bo glupota rezysera bucha z ekranu tak intensywnie, ze po prostu nie mozna tego ogladac. Ten film zrobiono z rozmachem kinowym, jak dla mnie miesci sie w kategorii filmow ponizej przecietnej.

ocenił(a) film na 7
dabram17

A mi się podobał, tak zwyczajnie, po ludzku mi się podobał. To, że błąd goni błąd- to jedno. Ja nie zamierzam uczyć się o świecie z hollywoodzkich obrazów, od tego są książki. Ale to, że miał klimacik i oglądało się go bezboleśnie i z zaciekawieniem- to drugie. Ja tam mu dałem 8/10. Ot, przyjemne, rozrywkowe kino.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones