Dobry film dla studentów filmówki jako doskonały przykład, jak perfekcyjnie spaprać film. Brak konsekwencji, braki w fabule, naiwne F/X i idiotyczne, denerwujące dialogi, Co jeszcze? Przedłużanie kretyńskich ujęć w nieskończoność, naiwność głównej postaci granicząca z głupotą. Film w klimacie niskobudżetowych tandetnych filmów S/F lat 80-tych. Szkoda niezłego pomysłu. Nie polecam.