Zbaw mnie ode złego
My Soul To Take
2010
Możliwe spoilery!
Początek super, a do tego straszny, a potem mogiła.
Facet prosi laskę by zrobiła mu loda, ona najpierw zdecydowanie odmawia, a potem ucieka przez nim po lesie jakby miał zamiar ją zabić - i tak jej się nie udaje, bo w końcu ktoś ją zabija. Dramatyczna ucieczka przed lodem...
No i te zachwyty nad...
Uważaj z tym IQ bo Ci się skala skończy :).
A film dla mnie to coś w rodzaju Koszmaru. Bardzo wtórne ale jeśli ktoś lubie klony to przestraszyć się można, i owszem.
Od czasu Mandy Lane, dawno już nie obejrzałem z zainteresowaniem jakiegoś slashera, A tu proszę, nie było źle i świetnie się to oglądało:p
[spoiler]
Choć był taki moment w filmie, po zabiciu tej blond laski, że pomyślałem sobie WTF?! została jeszcze połowa filmu i wszystkie lachony wybite ?? co to za slasher, bez...
nakręcić takie g.ówno?
Od dzieciaka lubiłem, ba nawet ubóstwiałem jego filmy. Zdarzały mu się wcześniej wpadki chociażby Hills Have Eyes II, Swamp Thing czy chociażby Scream3 (aczkolwiek ten był dopełnieniem trylogii i trzymał jakiś poziom zarówno aktorski jak i filmowy, więc można przymknąć oko).. ale My Soul to...
Fatalny, fatalny i jeszcze raz fatalny. Gra aktorska więcej niż mierna, w zasadzie, szkoda więcej słów na te pozycje.
Ogolnie rzecz ujmujac to fabula jest przekombinowana. Podobnie jak w "Krzykach", tak i w tej produkcji Wes Craven próbuje "ukryc" sprawce do samego konca. Jednak w tym przypadku tak mieszal, ze w konsekwencji obraz miejscami sie dluzyl, nudzil i malo straszyl. Niestety, ale zawiodlem sie na tej pozycji, nie polecam......
więcej
dno i wodorosty , nudny jak dynastia , od polowy filmu wiadomo kto zabija ze to najlepszy przyjaciel buga ten kudlaty fryz chyba alex ciagle znika jest to zalosne tak widzow robic w bambugo
nagle sie pojawia i teksty gdzie byles a ty a tam ja piernicze zal dno dno minus 50
Odnośnie zamieszczonej wcześniej wypowiedzi, że film tak brutalny że ktoś aż zwymiotował.
Nie dziwie sie!!
Jednak nie brutalność tego filmu może być powodem do mdłości tylko beznadziejne efekty 3D, a raczej ich brak. Znacznie przyjemniej oglądałoby się go w mniej "zaawansowanej technologicznie" wersji.
Zastanawia mnie, czy będzie mi dane obejrzeć jeszcze jakiś dobry horror w moim życiu. Biorąc pod uwagę, to że mam już trzy dyszki na karku, to tracę nadzieję z każdą premierą filmu tego gatunku :)
Co w tym wypadku nie jest już komplementem lecz wręcz przeciwnie. Kolejny film robiony od stępla. Na jedno kopyto. Grupa amerykańskich nastolatek, chłopczyk z anielską buzia i jego kolega wyglądający jak ten gość z kabaretu w żółtym swetrze co reklamuje jedną z sieci RTV AGD i wszysto okraszone seryjnym mordercą w tle....
więcej
Co ten Wes zrobił za film, po 40 minutach oficjalnie poszedłem w kimke masakrycznie nudny .. i to ma być film grozy...
j.w. uwielbiam klimaty, które potrafi tworzyć na ekranie chyba tylko Wes Carven - małe
miasteczko, grupa nastolatków ze szkoły średniej, mroczna rodzinna tajemnica, ciekawy
strój "boogymana" - troszkę wzorowany na Michael'u Myersie z dwójki Halloween Roba
Zombie, fajne narzędzie zbrodni (przypomina Spyderco...