Wybrałem się z dziewczyną na Zenka trochę dla beki trochę z ciekawości.Nie mieliśmy wygórowanych oczekiwań ale film oglądało się przyjemnie najbardziej przypadły mi przedstawione realia lat 80 90 i historia młodego Martyniuka chłopaka z wioski który pomimo tego że nie był obdarzony pięknym głosem i wyglądem kochał muzykę i nie bał się marzyć