PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=862}

Zielona mila

The Green Mile
1999
8,6 1 milion ocen
8,6 10 1 1037191
7,0 60 krytyków
Zielona mila
powrót do forum filmu Zielona mila

...........

ocenił(a) film na 9

Nie wiem dlaczego ale ile razy oglądam ten film to przynajmiej 3 razy muszę się rozpłakać. To standard. Ale film jest jednym z moich ulubionych. Jakoś on mnie jednocześnie przerzża i jednocześnie wzrusza. A wy jakie macie odczucia oglądając go?

ocenił(a) film na 10
selena2229

mnie przeraza smierc.
film mega wzruszajacy. i oczywiscie byl placz

ocenił(a) film na 8
olka19_19

To normalne, człowiek to istota emocjonalna, a film, gdzie każda minuta przesiaknięta jest patetyczna atmosferą wzrusza KAŻDEGO. ciekawa bajka, wyciskacz łez bez względu na płeć i wiek. Co do śmierci, to bac może sie jej tylko ateista, więc współczuje :)

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

nie jestem ateistka ....
ale tez nie jakos bardzoooo religijna.
a zreszta nie wazne ;p

ocenił(a) film na 8
olka19_19

Lepiej być blisko Boga w życiu to wtedy człowiek niczego sie nie boi, a wręcz przeciwnie, świadomość śmierci - spotkania twarzą w twarz z Najwyższym jest dla niego nie tylko niesamowitym bodżcem do życia, człowiek wyzwala się z więzów ludzkich ułomności, barier przyziemności, materializmu, gdzie neguje sie sens cierpienia i fałszywie próbuje udowadniać że mozna stworzyć raj na ziemi. A potem gdy dosięga go ból i trwoga to do Boga. Parzeć realistycznie = widzieć cierpienie, nie uciekać od niego, widzieć kruchoć życia...dni człowieka są jak trawa. Kwitnie jak kwiat na polu: ledwie muśnie go wiatr, a już go nie ma, i miejsce, gdzie był, już go nie poznaje

Wielki_ted

ech, ja jestem wierząca ale smierci i tak się boję, to jednak nieznane, zresztą nie wyobrażam sobie chwili w której za chwilę miała bym umrzeć i przenieść się nagle z tego świata w nieznane

ocenił(a) film na 10
selena2229

tez plakalam przez caly film. ale nie rozumiem czemu nie mogli poprostu zastrzelic tych skazancow... jedna kulka w glowe... a nie musieli usiasc na to krzeslo i dostac pradem, i jeszcze rodzina na to patrzyla.....

ocenił(a) film na 10
JustyxD

Ja też się dziwiłam tak okrutnej karze... Nie dość, że odbierają życie, to jeszcze tak brutalnie...

Film wzruszający, to na pewno, ale do łez doprowadził mnie tylko za 1 razem. Wczoraj obejrzałam ponownie i już nie potrafiłam się tak mocno wzruszyć, aby się rozpłakać. Nie wiem, od czego to zależy... Możecie się ze mną nie zgodzić, ale mam wrażenie, że film trochę traci przy kolejnym oglądaniu. Niewiele, ale zawsze...

selena2229

za kazdym razem placze jak bobr. tyle razy juz go ogladalam, a odczucia te same. film jest jednym z moich ulubionych.

ocenił(a) film na 10
selena2229

Jak nigdy nie wzruszam się na filmach, to dzisiaj nie wiem ile razy mi sie to zdarzyło, film jest naprawdę dobry, chyba jeden z najlepszych jakie widziałam. Już weszłam na allegro i go zamówiłam, znając mnie obejrzę jeszcze ze 100 razy

selena2229

tak ja mam takie same odczucia, też łzy mi same szły, musialam się powstrzymywać bo nie byłam sama w pokoju :).

ocenił(a) film na 9
selena2229

Oj dla mnie był wielki wysiłek coś tam się w oku kręciło ale żeby przy wszystkich facet płakał jakoś ledwo wytrzymałem chociaż na końcu było słychać szlochanie tyle że nie moje:)

ocenił(a) film na 8
f67

Ty takie filmy oglądasz w gronie znajomych - facetów ? Ekshibicjonizm....

selena2229

No ja mówie odrazu tak mi się niepodobało to że oni umierali i za każdym razem płakałam naprawde ale starałam się nie pokazywać tego HeHe film super :)
Nie podobał mi się jeszcze jeden strażnik który nazywał się Perce ... Był BRUTALNY względem tych więźniów :)...

selena2229

Film bardzo mi się podobał.
Też płakałam jak najęta zwłaszcza pod koniec filmu... no i ten staruszek Pan Dzwoneczek :)

UWAGA MOŻLIWE SPOILERY!!! Czytasz dalej na swoją własną odpowiedzialność :P

Zaskoczył mnie przede wszystkim obraz samych skazańców - ciepłych, wrażliwych ludzi, którzy żartują, śmieją się, zaprzyjaźniają ze strażnikami a nawet myszką, a przecież siedzieli w celach śmierci... ale za coś musieli tam siedzieć... widz przypomina sobie o tym dopiero, gdy widzi świadków egzekucji siedzących przed krzesłem... i co dziwne, każdy płacze z żalu za tymi kryminalistami... bo w gruncie rzeczy tylko John Coffey był niewinny... i za to został stracony. To on powinien zostać uratowany, to on powinien umknąć śmierci w ten sposób... a na krzesło powinien trafić np. strażnik Perce (czy jak mu tam). Tak się nie dzieje i to jest tragedia, to jest dramat, który wyciska łzy... który sprawia, że film trafia do wielu ludzi i pamiętają go dłużej niż inne obrazy amerykańskiej kinematografii.
Z tych wszystkich powodów "Zielona mila" dostaje ode mnie 10/10. I moją obietnicę, że przy następnej okazji, na pewno obejrzę ją znowu z nie mniejszą przyjemnością :)

selena2229

Witam! Oglądając ten film pierwszy raz, nie przeżyłem tego co wczoraj. Niestety nienawiść króluje między ludźmi, John Coffey powinien być zapamiętany jako człowiek pełen ciepła i serdeczności dla innych osób, niesłusznie trafił na krzesło, przecież chciał uratować te dwie dziewczynki. Sekwencja "...zabiła ich wzajemna miłość..." powinna dać wiele do myślenia. Film oddaje świat taki, w którym jesteśmy, żyjemy. Znakomita kreacja Toma Hanksa. Zdecydowanie 10/10. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
abcdedcba

Zawsze, po obejrzeniu tego filmu, także wczoraj... łzy... samopłynące... Piękna współczesna biblia... dla nas XXIwiecznych zdobywaczy świata . Uczy pokory... nawet tych co nie wierzą... Byłam, jestem i bede przeciwniczką - kary śmierci, nie nam podejmowć takie decyzje...Pozdrawiam.