Widziałem już parę filmów, oceny można zobaczyć w profilu i uważam że mam gust bardzo podobny do ludzi z FW lecz nie mogę zrozumieć dlaczego większość z was ten film ocenia tak wysoko? Proszę nie zasłaniajcie się wiekiem czy jakimiś bzdurami z rozwojem emocjonalnym bo większość na filmweb to młodzież a nie wielcy kinomani.
Bo tak ten film jest na pewno wzruszającym, magicznym i może pouczającą historią, ale czy na prawdę ten film zasługuje więcej niż miano dobrego? Możecie napisać jakieś konkretne argumenty ukazujące i potwierdzające prawdziwość waszych ocen?
Ja na pewno sobie ten film jeszcze kiedyś obejrzę, w zasadzie to widziałem ten film z dwa lata temu i teraz mi jakaś dziwna przyszła myśl by zapytać, oby tylko nie spotkała mnie fala krytyki, przecież to tak na prawdę tylko. pytanie :]
Sam sobie odpowiedziałeś przecież.Cytuję" Bo tak ten film jest na pewno wzruszającym, magicznym i może pouczającą historią,"Czy można więcej od filmu jakiegokolwiek wymagać???
Widzę że nie da się uagregemnetować dlaczego film był taki świetny, więc zostawiam te pytanie.
mnie film niemile zaskoczył, spodziewałam się czegoś na miarę Shawshank, a zawiodłam się po całości. nie rozumiem, skąd zachwyt nad 'zieloną milą' (tym bardziej, że nie jestem widzem odpornym na głębsze przesłanie i uwielbiam dramaty). gdzie tu fenomen?
Podpisuje się obiema rękami pod Twoim zdaniem. Spodziewałam się fajerwerków a skończyło się na lekkim rozczarowaniu. Te dłużyzny! Myślę, że gdyby film skrócić o godzinę akcja nabrałaby tempa, widz nie usypiałby w fotelu. Mnie film nie wzruszył, odbił się bez echa, myślę, że szybko o nim zapomnę. Brawa - ale dla autora książki. Ekranizacja - 6/10