Nie chodzi mi o to, żebym miał coś przeciwnko niej, nawet mnie to cieszy, ale nie rozumiem na jakiej zasadzie to jest wyliczane. Note mają przecież identyczną, a Matrix ma przecież dwa razy więcej głosów.
Bo jest... bardziej wzruszający!!! I w ogóle. Nie chodzi o ilość, ale o jakość :P