idzie i pokłosiu dałeś to co dałeś .... może jeszcze będą z ciebie ludzie .................zielona mila to film z "tekstem"...

Najlepsza recenzja:

https://www.youtube.com/watch?v=HQ01tuxOwPk&t=3s

Słabszy, dużo inflantylniejszy sequel Skazanych na... Choć ten drugi to też co najwyżej solidny film ale da się go obejrzeć bez zażenowania. W przeciwieństwie do tego. Paulo Coelho na całego. To on pisał czy King? A może King nie wyrasta ponad Coelho? No, ale King ma przecież Lśnienie, ma To ale tu się zrównał ze złotoustym Brazylijczykiem.

Obejrzałem całą recenzję i muszę przyznać, że jest zbyt ogólnikowa (nawet jak na recenzję). Są tam właściwie tylko opisani bohaterowie i powiedzenie z dvpy jacy są wycięci z kartonu, ale bez podania konkretnych argumentów. Są niby jakieś pretensje co do logiki, ale wynikające chyba z niedokładnego oglądania. Żebym nie być gołosłowny np. Paul chce pomóc Johnowi, bo boi się piekła, ale ten mówi, że godzi się na ten los i Paul już nie ma wyrzutów - mniej więcej słowa recenzenta, ale sens na pewno ten sam. Paulowi trudno pogodzić się z tym, co ma zrobić z Johnem, ale ten daje mu wyraźnie do zrozumienia, że się tu na ziemi męczy. Poza tym zapewnił strażnika, że to co zrobi, nie będzie niczym złym. Zresztą Paul stara się uczynić ostatnie godziny życia skazańca najlepszymi, jakie może mu dać - pierwszy film w życiu, pożywny posiłek. PAUL MA WYRZUTY PRZEZ DŁUGIE LATA MIMO
, ŻE WIEDZIAŁ, ŻE MUSIAŁ TAK ZROBIĆ.
Nie krytykuję recenzji, tylko dlatego, że jestem fanem tego filmu, ale też nie podoba mi się jak "recenzent z Bożej łaski" wykorzystuje film, by się na nim wyżyć i powyzywać go od najgorszych, nie prezentując tak naprawdę żadnej konstruktywnej krytyki. Przykro mi, ale jak dla mnie ta osoba jest najzwyklejszym hejterem