Przepraszam za swoją ciemnotę, ale nie rozumiem tego filmu. Jak dla mnie to jest taka bajka ze smutnym zakończeniem. Pomóżcie mi zrozumieć przesłanie tego filmu, to go ocenie, bo na razie nie dostałby zbyt wysokiej noty :)
Przede wszystkim do ludzi "u góry" większość książek Kinga nie ma przesłania, bo pisze on w większości horrory- one mają straszyć. Ale jest też Zielona Mila, lub Wielki Marsz, które niosą w sobie coś więcej.
Film jest w fantastycznej oprawie, bo taki jest styl Kinga i jeżeli dla kogoś sam ten fakt sprawia, że film(powieść) nie ma sensu, to sensu w nim nie odnajdzie.
Co do samego przesłania, owszem ma. Przede wszystkim o karze śmierci- pokazuje, jak bardzo możemy się pomylić i uwrażliwia na los innych ludzi. Poza tym mówi, jak ważne jest zachowanie NASZEGO człowieczeństwa w zetknięciu ze złem- przedstawiony tam Percy nie był jakiś szczególnie ludzki. Dla mnie jest ważne również jedno z ostatnich zdań filmu- kiedy Paul mówi, że razem z Brutalem przenieśli się do poprawczaka- bo może uda im się zapobiec tragediom w przyszłości.
A co do dyskusji, czy można skazać niewinnego człowieka, cóż... Można. Tak na prawdę jedynym pewnym dowodem jest wyraźne nagranie filmowe, na którym widać, co oskarżony zrobił. Inne... Niestety, często wiele dowodów świadczy przeciw niewinnemu człowiekowi. Nie jestem w stanie przytoczyć statystyk(przeczytałam i gdzieś straciłam), ale w Stanach(tu nie jestem w stanie napisać od kiedy) stracono kilkadziesiąt niewinnych osób- to stwierdzono. Zawsze gdzieś może się znaleźć zaginiony dowód, czy osoba, która popełniła daną zbrodnię. A skazanemu to życia nie wróci...
. Zawsze gdzieś może się znaleźć zaginiony dowód, czy osoba, która popełniła daną zbrodnię. A skazanemu to życia nie wróci...
--co nie powinno wstrzymać wykonywania KS! Bo chwasty- jak powiedzial Marek Walczewski w Psach- trzeba wyrywać!
Hej!
Nie życzę Ci, żeby kiedyś przypadkiem Ciebie ktoś nie zechciał "wyrwać", bo się znajdziesz nie w tym miejscu, w którym powinieneś.
A jeżeli popierasz mordowanie niewinnych ludzi(a tym jest kara śmierci na osobach niewinnych!), to wcale nie jesteś lepszy...
co do kary śmierci, uwazam, ze w szczególnych przypadkach powinna byc jak najbardziej wymierzana... ale tylko wówczas, gdy wina jest w 100% udowodniona, oraz gdy przestepstwo jest makabryczne, a w dodatku popełnione np. przez recydywistę..
-- jak sie znajde w takim mcu to trudno.A ponadto co to za płaczliwa argumentacja ad personam??? Prawimy o problemie a nie co ja bym zrobił!
JAkie mordowanie niewinnych ?? Historia Coffeya to wyciskacz łez i woda na młyn moralistów. JA tu prawie o 100 % owych sukinsynach a przypadki wątpliwe na dozywocie-- może wyjda now e dowody???
A jak chwast ponownie kogos puknie to może wówczas zadasz pytanie "A dlaczego sukinsyna nie zatłuczono 20 lat temu jak była okazja???"
Kto przypadkiem kogos pozbawil zycia-- to inna bajka.
Ale recydywie i zwyrodnialcom stanowcze nie!!
I jestem leprzy, bo dbam o Ciebie, i Twoja rodzinę, moze dzieci. Jeżeli pedofil morderca dostanie KS to juz nigdy nikogo nie skrzywdzi.
A w pierdlu to i taki nie pozyje.
Tylko KS jest rozwiązaniem pewnym, stosowanym od stuleci i koniecznym. A mmoraliści zmieniaja zdanie dopiero jak ich spotka kontakt z bandyta i wówczas żądaja KS przez gotowanie w oleju .Zaślepieńcy!
Hej!
-co nie powinno wstrzymać wykonywania KS! Bo chwasty- jak powiedzial Marek Walczewski w Psach- trzeba wyrywać!
Hej!
boższ... Kara śmierci to powrót do barbarzyństwa w czystej postaci. Chwasty? człowieku, masz pojęcie, co wypisujesz? osobiście żadnej istoty ludzkiej nie nazwałabym chwastem. żadnej. jak przeczytałam tę Twoją wypowiedź stanął mi przed oczami Percy. nikt nie ma prawa w ten sposób osądzać człowieka, bo motywy zbrodni są różne.
Kara śmierci nie jest opłacalna, nie jest sprawiedliwa, jest okrutna, a co najgorsze, zdarza się, iż na takim krześle elektrycznym smaży się niewinny człowiek.
mój młodszy, 12 letni brat stwierdził: ale po co oni ich zabijali? nikomu to nie przywróciło życia. a mi tak było żal tego Murzyna, bo był dobry. - dzięki Ci, Panie za mądre dzieci. :D
Lena: żadnej istoty ludzkiej nie nazwałabym chwastem. żadnej.
-- i pewnie wszyscy jesteśmy sobie równi??
To że ty nie nazwiesz kogos chwastem nie znaczy że nim nie jest!
Gmin dawno to określił "Sa ludzie i ludziska" co na jedno wychodzi.
I nie ma co żałowac róz gdy lasy płoną. Niewinni zawsze ginęli w wyrokach-- ale to nie znaczy by ich nie wykonywać. Mówi sie trudno i karawana jedzie dalej!
Hej!
Tysenna, jak będzie za co!!! Np. gdybym cie zatłukł za nic.
Czy wiesz ze nie rozumiesz tekstu czytanego??
Hej!
Sam napisałeś, że zabijanie ludzi, którzy nic nie zrobili jest ok. Zgłoś się jako pierwszy, zwłaszcza, że sam się wiele od nich nie różnisz.
Czytanie ze zrozumieniem?
Niech mnie kto wrobi, oskarży, skaże na KS - to mnie powiesza i poza najbliższymi nikt nie zauważy.
Ty zas proponując mi abym sam sie zgłosił na KS na ochotnika....masz ty rozum???
Nie przekręcaj cudzych słów. Czy napisałem że zabijanie niewinnych jest ok??? Z wyrwanymi z kontekstu zdaniami można wszystko zrobić.
Napisałem że jeżeli sie zaplącze na szafot niewinny w wyniku czegoś tam w ilości 2-3% -- no to trudno.
Pisałem tez że jak są jakiekolwiek wątpliwości to KS należy odpuścić i zamienić na 25 lat lub dożywocie. Ale tego nie doczytałaś bo ci było niewygodne.
Czytaj dokładniej i staraj sie najpierw zrozumieć oponenta a dyskusja będzie ciekawsza.I owocna. Hej!
Podczas pielenia grządek tez marchewka ginie. Czy nie pielić??
daj spokoj, niektorym nie wytlumaczysz. Dla nich najwiekszy zbrodniarz i psychopata jest czlowiekiem zaslugujacym na czlowieczenstwo. Tysenna sie madrzy z pozycji fotela, bo zadna makabra jej nie dotknela, ale jakby tak zamknac np. jej dziecko na miesiac z pedofilem i morderca to pewnie zostalaby najwieksza oredowniczka kary smierci.
Sa ludzie i chwasty i nie ma co bawic sie w matke Terese. Takiego Breivika powinno sie od razu rozstrzelac bez procesu, a gadki ze to barbarzynstwo sa smieszne i infantylne. Niektorzy zyja w utopii i dopoki ich rzeczywistosc nie stuknie mocno w leb to beda wierzyc w te swoje dobrotliwe bajki.
A te gupie Svensony trzymaja zwyrodnialca w pudle! W cyrku go pokazywać to i owszem, by go ludzie 5 razy dziennie zgniłymi jajami obrzucali.
Jade do Szwecji, poszczelać. Dostane wikt, opierunek, internecik, spacerniak wszystko wersja ful wypas na 1 osobę. I nie bede musiał pracować. Hej!
...i kompleksowa opieke medyczna 24 godz na dobe.
Swiat stoi na glowie. Kiedys, dawno temu kiedy ludzie byli bardziej normalni, taki psychol, jesli juz uniknalby jakims cudem kaesu, to caly dzien spedzalby w kamieniolomach a odpoczywal noca na twardej pryczy, az by mu sie na dupie odciski porobily. A jakby sie zajaknal, ze mu niewygodnie, to dostalby pare razy z liscia dla otrzezwienia. A dzisiaj moze sobie grymasic i pisac petycje do naczelnika a nawet Strasburga, ze ma za malo kanalow w wieziennej kablowce i wolne lacze internetowe, wyzywienie jest niezgodne z jego dieta a klawisze sa niesympatyczni.... itd. itp.
Normalnie az rece swierzbia, zeby przypier.dolic raz a dobrze i na wieki wiekow, a potem rzucic psom na pozarcie te wstretna padline.
Az sie zdenerwowalam, no! Szkoda klawiatury na takie mendy. Nie ma sprawiedliwosci na swiecie.
A napiłes sie na to konto?? Bo ja tak. I to jedyny pozytywny aspekt sprawy. Hej!
A ja myślę, że motyw kary śmierci jest w tym filmie tylko narzędziem do prawdziwego przesłania. Inaczej nie byłoby roli Johna Coofeya. Jest on "aniołem" zza światów o nadprzyrodzonych mocach, którego postać ma nam uzmysłowić jak cierpi doskonałe dobro spotykające zło na Ziemi.
każdy może ten film odebrać na swój sposób, ale najpierw warto jest przeczytać książkę, rewelacyjna
Guzik prawda! Jeżeli poeta mial cos na myśli a każdy sobie odczytuje co chce to w dupa z taka poezją oraz niedorobionymi czytelnikami. Hej!
śmiem twierdzić że nazywanie zielonej mili powieścią poetycką "lekko" mija się z prawdą.
kurwa mać, czego na tym forum mozna sie dowiedziec... king i poezja...
I na koniec miało być : "stary pedale! " zapomniałem , wybacz , stary jestem! Hej!
Protestuje przecie odbieraniu filmu na swój sposób! To bzdura!!
Filmy masz odbierać w sposób słuszny, jedyny, to znaczy mój! A wszystkim luzakom za Cejrowskim powiadam : WON !
Hej!
Zacytuje słowa Gandalfa z "Władcy Pierścieni" skierowane do Froda.
"Wielu z tych co żyją zasługuje na śmierć. Wielu z tych którzy umarli zasługiwało na życie. Czy potraficie je im zwrócić??? A więc nie osądzajcie innych i nie odbierajcie życia tak pochopnie."
Uważam że taka odpowiedź wyjaśni przesłanie tego pięknego filmu. Przynajmniej ja tak uważam.
Pozdrawiam fanów "Zielonej Mili" ;)
A więc nie osądzajcie innych i nie odbierajcie życia tak pochopnie." --przeciez o tym jest cała ta dyskusja!!!!
Ale jak juz się okaże że wina jest pewna i ohydna, to wówczas ....wyrwac chwasta! Dożywocie dla bydła za moje pieniądze -- nie zgadzam się!
I czy tu można miec jakies wątpliwości??
Hej!
Kolezanka ktora rozpoczela temat prosila o podanie przesłania. moje jest takie wlasnie: by nie zabijac pochopnie. nie wiem o co Ci biega? wiadomo ze w niektorych przypadkach powinno sie poddawac karze smierci delikwenta... ale jesli wina jest udowodniona. jezli chcesz to idz na prawo, zostan "ostatnim sprawiedliwym" i wymierzaj kary smierci. proste:) pozdrawiam:)
Dobra niech Ci bedzie ale Twoje poglady sa troche zbyt nasycone agresja do wiezniow. mnie tez to wkurza ze z naszych podatkow maja utrzymanie zlodzieje i pedofile ale nie nam jest sadzone kto ma zyc a kto umrzec. skoncz juz przekonywac ludzi na tym temacie bo dotyczyl on czegos innego. obys nigdy nie mial do czynienia z wymiarem sprawiedliwosci i obys nie zostal niewinnie oskarzony. tego zycze Tobie, sobie, fanom "Zielonej Mili" i calej reszcie społeczenstwa.
Hani! OK! Rozejm!
A niby jakie ma byc forum???
Byle nie obrażać i nie używać wyrazów. Hej!
Był taki jeden anarchista wszechczasów co prawił cos o miłowaniu bliźniego swego, co kazał nadstawiac drugi policzek, który rzekł "Nie oceniajcie bo będziecie oceniani" -- co oznacza róbcie co chcecie, niech inni [ale nie INNI ! ] robia co chca i niechaj nikto nikogo nie ocenia! Dopiero On oceni wszystkich na Sądzie Ostatecznym. Bzdura dla ubogich. Hej!
Propozycja: jak odpowiadacie piszcie do kogo jest odpowiedź bo teksty układaja sie w drzewko i ciężko sie połapac co kto komu.
HHej!
Pomijając to czy film ma przesłanie czy nie...to jest to po prostu film średniak, który chyba z ignorancji ktoś wywindował tak wysoko.
Cenię sobie ksiązki Kinga i jego filmowe realizacje ( Lśnienie, Dead Zone, It, Misery - przegenialny film )
ale ten film to porażka. Działa na tanich emocjach..wcale mi nie żal tego "niby " skazanego niewinnie murzyna, wszystko taki płytkie uczuciowo i zabajerowane jakimiś fanatasy-bajkowymi efektami, jakieś pszczoły z pyska...żal.
Hanks to dla mnie śmieszny aktor, też go ktoś za bardzo przecenił (chyba z powodu Forresta Gumpa, bo tam zagrał siebie,czyli debila, dlatego rola mu wyszła ). W każdej innej roli Hanks mnie śmieszy, to jakbym oglądał Ace Venture w poważnych filmach- dramatach, a już jako rozbitek w Cast Away to ten pseudodramatyczny aktor poprostu rozbawił mnie do łez...
ale wracając do Zielonej MIli to ten film może jest dla innej grupy wiekowej tak pomiędzy 10-13 lat...może wtedy by mi szczena opadła i bym był zachwycony...ale z bajek to ja naprawdę wolę Bolka i Lolka oraz Pana Disneya...
generalnie porażka film
Do mnie to piszesz??? Mam dziwny układ oodpowiedzi .
Na fofum można sie poswarzyć nieco, jest weselej. Bo ta codziennośc jest taka szmaśna. Hej!
[szmaśne-- to zapewne z Alicji L.Carrola]
adonae napisał:
"I nie sądzę, żeby w dzisiejszych czasach można było tak fatalnie się pomylić, aby skazać niewinnego człowieka na śmierć - w przeciwieństwie do tego, co było ponad 70 lat temu, kiedy metody śledztwa nie były jeszcze tak zaawansowane."
A oglądałeś człowieku "Skazanego Na Śmierć" ????
Nie oglądałem Skazanego na śmierć. A to nie powód by mnie wyzywac od człowieków! Hej!
Wiem, że minęło już prawie 5 lat od założenia tego wątku, ale może ktoś to jeszcze przeczyta i skorzysta ;)
Zajrzałam tu, ponieważ sama próbowałam znaleźć jakiej jedno spójne przesłanie. Teraz stwierdzam, że można wyciągnąć ich wiele, zależnie od tego na czym sie skupić i na co człowiek ma nastawioną wrażliwość ;)
Jak dla mnie sedno tego filmu znajduje się w zdaniu: "Zabił je ich miłością, ich wzajemną miłością. Teraz pan widzi jak to jest. Tak jest codziennie… na całym świecie."
Na całym świecie.
Pozdrawiam.
Jeżeli w każdym filmie szukasz przesłania do powiedzenia.
To tylko i aż tylko historia nietypowej przyjaźni.
Historia, która na piedestale stawia empatię i przyjaźń.
Bo, kurde, film-dobry film- ma zapaśc w pamięci i pozostawic niepokój. Inne filmy to sieczka.
Ciekawe dlaczego gdy gnojem będąc [5-6 lat, ] oglądałem Casablanca to zapamiętałem wiele scen i nazwiska Humprey Bogart i Liz Taylor . Hej!
[uwaga, macanty, pułapka! ]
Juz raz pisałem że jesteście banda palantów, wy, Strażnicy Słowa, oraz wy, ciemna maso filmowa !
Liz Taylor nie grała w Casablance.
A teraz poczytałem sobie o Casablanca i sie poryczałem : zagraj to jeszcze raz Sam, jak ona to zniosła to i ja przeżyję.." ... który z was, palanty, i palantki, to zrozumie! H.
Ponadto : kiedyś ktos mi rzekł: jesteś palantem, i t o może być początkiem długiej przyjaźni!
Ale kto z was to pojmie, H.
Po uj oglądacie filmy??
Życie to nie bajka, pełno w nim skur...ynów, którzy zatłuką i skażą na śmierć wszystko posługjując się stereotypami. Nie ma co powierzchownie oceniać ludzi, bo w każdym kryje się jakaś tajemnica. Można by wymieniać i wymieniać, a ten film jest po prostu dobry, świetnie zrealizowany, nie przynudza, chociaż znajdą się i tacy, którzy na nim spali.
Nieprawda, w życiu ssynów jest bardzo mało a łaże po świecie 57 lat i spotkałem może 2-3 złych ludzi?? A może to był ttylko splot okoliczności?
Np. ja : dla kumpli i przyjaciół jestem ok ale moze tak być iz kilku ludzi ma mnie za ssyna?? No może tak być.
Hej!
Ja tu glownie widze sposob, w jaki straznicy traktowali wiezniow, ktorzy w koncu byli zbrodniarzami, mordercami i zlodzjiejami. straznicy do koca traktowali ich z godnoscia, szacunkiem, a mogli sie nad nimi znecac do woli, w koncu to byl blok smiervi.Ponadto widze tez jak rozne jest oblicze "zla". Nawet ci slusznie kazani na smierc jawia sie jako wrazliwe osoby, ktore zaluja swoich grzechow. Motyw z uzdrawianiem nie jest dla mnie kluczowy, moze nawet troche infantylny. Choc sam Dunkan rewelacyjnie zagral wrazliwego olbrzyma;)
Film skłania do refleksji nad karą śmierci i omylnością systemu. A jeśli chodzi o motyw myszy, to uważam, że przyszła do więzienia po to, by można było pokazać jak wrażliwy może być człowiek skazany na śmierć, okrutny przestępca. Strażnicy nie negują ich win, ale chcą, by ich ostatnie dni były spokojne, ponieważ w końcu odpokutują swoje na krześle. Ogólnie dla mnie to klasyczny amerykański wyciskacz łez, wzbudzał we mnie wielkie emocje, płakałam po prostu przez pół filmu, choć mnie akurat dosyć łatwo wzruszyć :P po obejrzeniu filmu moje wrażenia były takie, że to jednak nie arcydzieło, ale do bardzo dobrych filmów można do zaliczyć bez problemu.
Spróbuje Ci odpowiedzieć na to pytanie. Jednak najpierw pozwolę sobie zaznaczyć, że są filmy z przesłaniem dzielą się na takie do których trzeba dojrzeć, na takie do których się dojrzało u też na takie, które z czasem się nam znudzą. To jest kwestia nie tylko naszej dojrzałości emocjonalnej ale też i wrażliwości.
Jeśli chodzi o przesłanie tego filmu to moim zdaniem tutaj jest pokazanie okrucieństwo świata, stworzonego przez ludzi wobec jednostki. Jednostka, w tym wypadku John Coffey do końca pozostaje sobą, do końca czyni dobro. I to jest według mnie główne przesłanie tego filmu. Dziś coraz rzadziej można dostrzec takie szczere dobro w ludziach, TV próbuje wszczepić w nas nienawiść, podzielić nasze przekonania.
Film pokazuje również nas ludzi jacy jesteśmy, jacy możemy być i jacy powinniśmy być.
Tylko wtedy jezeli Ty pomozesz mi zrozumiec przeslanie filmu "Piraci z Karaibow" ,ktoro to uraczyles 8