Ode mnie 9/10, chociaż, że znam go na pamięć dobrze sobie zawsze przypomnieć ten majstersztyk. Role John'a czy Perciego - świetne po prostu. Jak dla mnie z tej tematyki równać się z nim mogą tylko "Skazani..." hmmm, ale osobiście i tak twierdzę, że "Skazani" jednak mimo wszystko o to "coś" lepsze... zależy jak do kogo co trafia.