Najpierw czytalam "Zielona mile", potem ogladalam film i stwierdzam, ze obydwie formy byly wspaniale:) Strasznie wciagnela mnie ta ksiazka:) Lubie ksiazki psychologiczne, a ta byla wyjatkowa:) Polecam wszytkim goraco:)
Pozdrawiam:)
Jestem młodą zwolenniczką tego typu filmów, ale Zielona Mila to wyjątkowy film kiedy go widziałam pierwszy raz to łzy mi leciały ten ator który dostał tę rolę musiał byc dumny mogła bym na okrągło oglądać ten film. Myśle, ze gdyby naprawde był taki człowiek na świecie to wszyscy ludzie na swiecie byli szczęśliwi a moja mama by nie zmarła, ja jestem młoda mam dopiero 13 lat.