oglądanie filmu i czytanie książki Zielona Mila była przyjemnością,film wzruszył mnie do łez i plakalam jak bóbr,świetna gra aktorska.daję 10/10.polecam!!!!!
musze wreszcie sie wziac za kolejne dzielo Stana, bedzie to pewnie Barry Lyndon. wiele dobrego na jego temat slyszalem, wszak to ponoc jego najlepsze dzielo.
a kto mial mi pisac, po prostu chodze po roznych forach no i czesto pisali, do tego dobrze znani ci znafcy tez nad tym debatowali, zreszta pacznij na top kotki
Ta. Wiem przecież o kogo chodzi, ale przecież jeden z tych "znafców" uważa że Odyseja to film na 1. Zresztą to frajer, a nie znawca. Barry to świetny film, ale na pewno nie najlepszy Kubricka.
u mnie kolejnosc jest bez znaczenia (poza podium)
kubrick ma tyle swietnych filmow ze trudno wybrac jeden
i nikt ze znajomych znafcow nie uwaza ze odyseja to film na 1.
Ja myślę droga agillo, że powinnaś jeszcze wstawić odpowiedni podkład muzyczny pod swój temat bo naprawdę jestem szczerze poruszony. Proponuje:
https://www.youtube.com/watch?v=NOGdq1MdJ-U
Pasuje zresztą do każdego pochwalnego peanu.
grzegorzu.cholewa jestem poruszona twoim poczuciem humoru,jestes Żałosny!!!każdy ma ma inny gust,dla mnie ten film był rewelacyjny,a podejrzewam że twoim ulubionym filmem jest jakiś chłam....
Kiedy chłamem właśnie się zachwycasz. :P Filmów ci żadnych nie napomknę bo to trochę trudniejsze rzeczy do rozgryzienia.
Obecnie Melville'a będę oglądał jak już chcesz wiedzieć.
nasz drogi greg, tez czasami oglda dobre filmy, niestety nie jest w stanie zrozumiec filmu z "tekstem", takiego jak Mila, czy np; Dom dusz, i wiele innych, a szkoda
wlasnie ogladadalem , kilka odcinkow z FLIPEM I FLAPEM to jak przezucali tę bombe z zapalonym lontem bylo zajebiste