Zielona mila naprawdę mi się podobała i nie bylo by w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt ze ja do filmów na podstawie prozy Kinga b.czesto mam jakieś "ale" - zwłaszcza jest to fakt nie umiejetnego doprowadzenia akcji do końca - a tego tu nie ma, a poza tym jest bardzo ciekawie !!