film jest niezwykły nie tylko dzięki scenariuszowi ale głównie dzięki ujęciom i ciekawemu łączeniu poszczególnych sekwencji. Doszukiwałem się podtekstów głównie w obrazach które naprowadzały mnie na poszczególne wątki w sposób którego się nie spodziewałem - widokiem z pobliskich bloków (z tła ) odbiciem w lustrach, spojrzeniami aktorów ( psa :] ) przeplatanie się czasu i fabuły w nim przedstawionej sprawia że film zasługuje na duże uznanie nawet gdyby nie było scen wymagających dużego nakładu ( most i zatrzymany ruch uliczny ) to jest to warsztat z którego powinni czerpać garściami wszyscy którzy chcą stworzyć coś innego niż Hollywoodzko-bollywoodzka papka.
Nie wiem, czy to był błąd w transmisji, czy umyślny montaż, ale kilka cięć było wykonanych przy niewielkiej zmianie w kadrze (postać przeszła dwa kroki itp.) i wyglądało to jak nieprofesjonalny montaż, może to miało dać jakiś ciekawy efekt, ale tego nie zauważyłem.
uważam podobnie, zdjęcia i większość ujęć to naprawde kawał dobrej roboty, wszystko doprawione ciekawa muzyką. zachwyciło mnie zakończenie, a mianowicie zdjęcia, a nie zawsze zdarza mi się tak zachłannie oglądac zakończenie :) wystraczy się dobrze nastawic do tego typu filu i chciec zrozumieć a na pewno sie spodoba.