Grudzień 1989 roku. Jan Wysocki, były wrocławski opozycjonista, zostaje członkiem senackiej komisji mającej rozliczyć działania peerelowskich służb specjalnych. By go powstrzymać, grupa esbeków uderza w jego rodzinę. W efekcie Marek, młodszy brat Wysockiego, ciężko pobity trafia na wysypisko śmieci. Tu los zetknie go z ekscentryczną „Francuzką”. Razem stworzą parę outsiderów: on nie wie, kim jest, ona żyje we własnym Paryżu; oboje są sobie potrzebni.
film jest przeciętny zajeżdża mi bylejakością charakterystyczną dla kina polskiego końcówki lat 80. i początku lat 90. Niby szkielet scenariusza jest dosyć mocny, niby to powinno się podobać, ale efekt jest przeciętny. Takie kino na niby. Nie przekonał mnie.