PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=12046}
6,9 1,4 tys. ocen
6,9 10 1 1356
6,5 2 krytyków
Zwolnieni z życia
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Temat filmu ogromnie mnie rozczarował. Nawiedzony politycznie reżyser nakręcił film przypominający ciężkie lata 50-te, lata teroru stalinowskiego. W tamtych latach też nawiedzeni reżyserzy, kręcili produkcyjniaki o wspaniałej, dobrej władzy, zagubionym bohaterze i okrutnych bandytach z podziemia. Tutaj odwrotnie:...

szukałam po empikach, media marktach, sklepach interetowych... i nic...

nie wiecie gdzie mogę go dostać?

jestem zdesperowana :P

Jan Frycz i Krystyna Janda po prostu perfekcyjni.
Co tu duzo stukac po klawiaturze - po prostu warto ten film zobaczyc.....i przekonac sie, ze tak naprawde nie zbyt wiele sie w Polsce zmienilo.

film jest przeciętny zajeżdża mi bylejakością charakterystyczną dla kina polskiego końcówki lat 80. i początku lat 90. Niby szkielet scenariusza jest dosyć mocny, niby to powinno się podobać, ale efekt jest przeciętny. Takie kino na niby. Nie przekonał mnie.

nawet dźwięk w filmie udany, co w latach 90-ych było żadkością

Czy ktoś tutaj wie o co chodzi z tą sceną jak Krystyna Janda zakleja lustra plastrem??

Film w niezłej obsadzie (Janda, Frycz, Pazura, Buczkowski, Wysocki, Kownacka, Benoit, Tyniec, Zelnik) opowiadający historię opozycjonisty nękanego przez ubeków stojących w obliczu weryfikacji.

a role faktycznie grała suzel goffre. swietny film psychologiczny - swietna janda, swietny frycz

dla mnie dobry

ocenił(a) film na 8

Krystyna Janda jak zwykle pokazała klasę, a jan Frycz bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Warto zobaczyć ten film - dla mnie to niestety historia...

Być może w momencie premiery miał przekaz i dobrze wpisywał się w okres po 89, więc leciał na fali sentymentu, ale teraz, jako dzieło oderwane od kontekstu historycznego, dla przeciętnego dwudziestolatka to nudny jak flaki z olejem film, szary, dołujący.

Akcji praktycznie brak, rozterki moralne bohaterów napisane...

więcej

Wspaniały film! Gorąco polecam wszystkim ceniącym ambitne, psychologiczne kino... szczególnie ujmująca jest przyjaźń, jaka połączyła chorego mężczyznę z "wariatką"...

Film nawet przyzwoity, z fajnym motywem przewodnim: historią człowieka, który mimo woli staje się ofiarą fikającej ze strachu ubecji. Realizacja jednak taka, jakie czasy. Gdyby nie genialne aktorstwo i świetna obsada, skończyłoby się na filmie mizernym. Do najlepszych klasyków tamtego okresu, jak "Rozmowy kontrolowane"...

więcej

Temat filmu ogromnie mnie rozczarował. Nawiedzony politycznie reżyser nakręcił film przypominający ciężkie lata 50-te, lata teroru stalinowskiego. W tamtych latach też nawiedzeni reżyserzy, kręcili produkcyjniaki o wspaniałej, dobrej władzy, zagubionym bohaterze i okrutnych bandytach z podziemia. Tutaj odwrotnie:...