Profesor psychologii, Richard Wanley (Edward G. Robinson) jest zauroczony piękną kobietą z obrazu umieszczonego w oknie kawiarni. Pewnego wieczoru przyglądając się obrazowi zostaje zagadnięty przez widniejącą na nim femme fatale. Profesor Wanley zaintrygowany tym nieoczekiwanym spotkaniem daje się zaprosić Alice (Joan Bennett) do jej mieszkania, nie zdając sobie sprawy, że wkracza na niebezpieczną drogę przestępstwa.
Zaczynając oglądać ten film myślałam sobie, że brak tu znanych nazwisk (przynajmniej mi znanych) a główny bohater to jakiś nieciekawy gość bez wyrazu- ot taka idiotyczna naleciałość z naszej współczesności gdzie liczy się na ekranach "twarz", a my (biję się w piersi ze wstydem) przyzwyczajeni jesteśmy do takich rzeczy....
więcejgdyby się skończył 5 minut wcześniej. W tym, co zdarzyło się później, jest jakiś pomysł, ale ja w to nie uwierzyłem. Intuicja i emocje wyczuły oszustwo.
Najbardziej by mi się podobało, gdyby Lang zakończył film dzwoniącym telefonem (podobnie, jak Lumet zakończył "Werdykt"). Wówczas to widz mógłby wydać ten...
...wciągająca i powoli rozwijająca się historia przypadkowego morderstwa. Lang zadbał o wiele szczegółów niczym kucharz dodający po szczypcie przypraw do już świetnie przygotowanej potrawy. Najdrobniejsze aspekty śledztwa, dialogi i dwuznaczna przestrzeń między nimi podczas rozmów m.in. z prokuratorem okręgowym!...dość...
więcejProfesor Richard Wanley to mężczyzna w średnim wieku. Ma stabilną pracę, wierną żonę i sympatyczne dzieci. Lecz pod fasadą szczęścia kryje się pewne znudzenie życiem klasy średniej. Dlatego tak bardzo fascynuje Richarda portret kobiety na wystawie klubu, którego jest bywalcem. Nie mniej intrygująca będzie we własnej...
więcejUWAGA SPOILER ! . Zaraz po seansie uderzyła mnie jedna rzecz . Po przebudzeniu profesor wychodzi z klubu i na schodach spotyka portiera który w jego śnie jest szantażystą. Po twarzy profesora widzimy że zdecydowanie go rozpoznaje , mimo że w całej tej historii ani razu się nie spotkali. Z szantażystą spotykała się...