Historia grupki przyjaciół, osadzona na przełomie wieku w Nowym Jorku. Od ich wczesnych dni na ulicy aż do wyrośnięcia na członków zorganizowanej przestępczości. Ich imperium się rozrasta, ale na swojej przestępczej drodze napotykają różne problemy: opozycję w postaci lokalnego bossa mafijnego, ale także różnicę zdań we własnym gronie odnośnie ich przyszłości i dróg rozwoju "biznesu".
Realia niby nieźle oddane (wnętrza, kostiumy), zdjęcia niby ok, obsada niby całkiem dobra, a historia ciekawa... ale wszystko tu jest zupełnie pozbawione polotu. Obsada wypada blado, miny Slatera mnie bawiły, wątki miłosne były mi obojętne, a samo pięcie się po szczeblach gangsterskiej kariery przedstawiono strasznie...
więcejZ pewnością narażę się niektórym filmwebowiczom, ale dla mnie, to film średni. Może za bardzo się naoglądałem filmów z tego gatunku Sergio Leone ("Dawno temu w Ameryce" czy Martina Scorsese ("Chłopcy z ferajny") by ten film docenić. Ani aktorzy (a przecież wielu znanych), ani muzyka, ani scenografia, ani w końcu...
to sztuka, żeby zrobić film gangsterski, zupełnie nie trzymający w napieciu, tak nudny i kompletnie pozbawiony wyrazistych postaci (no może poza A. Quinnem). To przecież film o mafijnych tuzach.
Reżyser-amator, nijaki pan Krabelnikoff, wziął się za zrobienie filmu gangsterskiego. Wyszło coś w klimacie
filmu klasy B tyle, że z Quinnem i Slaterem (choć tego drugiego generalnie uważam, za popularnego, ale
bardzo przeciętneo aktorzynę). Z tego materiału możnaby zrobić coś o wiele ciekawszego, tymczasem mamy...