Według mnie na szczycie powinni być:
Ernst Stavro Blofeld - "Żyje się tylko dwa razy"
lub
Auric Goldfinger - "Goldfinger"

Herflick

Święte słowa.

Herflick

Popieram.
Piersze miejsce Le Chiffre to jakiś smutny żart, świadczący tylko o tym, że "dzieci neostrady", których jedynymi życiowymi umiejętnościami są trollowanie na forach i rozwiązywanie testów "pod klucz", lecz niekoniecznie ze zrozumieniem, przejmują kontrolę nad tym portalem.

Herflick

To samo pomyślałem. Sam zagłosowałem na Aurica.

Herflick

Jako, że pamięć zawodna: "Żyje się tylko dwa razy" było tą częścią w której ani razu nie pokazano twarzy Blofelda?

oumajgad

Blofeld w "Żyje się tylko dwa razy": http://image.guardian.co.uk/sys-images/Film/Pix/gallery/2006/11/03/blofeld1.jpg

Jeśli mnie teraz pamięć nie myli to Blofelda twarzy nie było widać w "Operacji piorun" i "Pozdrowienia z Rosji"