Hero Talabani, żona prezydenta Iraku Jala Talabaniego, podejmie się produkcji włosko-irackiego filmu zatytułowanego
"Kirkuk". Obraz zapowiadany jest jako poruszająca historia miłosna rozgrywająca się w latach 1986-1987 w Iraku, kiedy z rozkazu
Saddama Husajna w kraju dokonywano chemicznych ataków na przedstawicieli kurdyjskiej mniejszości narodowej.
Należące do Talabani studio Suli Films zebrał już połowę budżetu produkcji, którą według własnego scenariusza wyreżyseruje urodzony w Iranie Fairborz Kamkari.
Pierwsza dama cieszy się w Iraku olbrzymią popularnością. Hero Talabani jest założycielką dwóch stacji telewizyjnych działających na terenie jej rodzinnego Kurdystanu. Filmem zajmowała się już na początku lat 80.