W poniedziałek UK Film Council opublikowało dane statystyczne dotyczące brytyjskiej kinematografii za rok 2007. Wynika z nich, iż ubiegły rok był dla Brytyjczyków niezwykle udany. Filmy wyprodukowane na Wyspach uzyskały wpływy ze sprzedaży biletów na całym świecie w wysokości 3,3 miliarda dolarów. To o 50% więcej niż w 2006 roku.
Było to możliwe głównie za sprawą wielkich superprodukcji takich jak:
"Harry Potter i Zakon Feniksa",
"Ultimatum Bourne'a" i
"Złoty kompas". Dobrze sprzedawały się także komedie
"Hot Fuzz" i
"Wakacje Jasia Fasoli".
Koszty produkcji filmów spadły w 2007 roku do 747 milionów funtów (1,5 miliarda dolarów) z 845 funtów w 2006 roku.