Tajwański producent Khan Lee zamierza zrealizować film o miłości, pod roboczym tytułem "Juliet" w ramach inicjatywy "Pusing Hands" organizowanej wspólnie z Angiem Lee (obaj panowie są braćmi), której zadaniem jest wspieranie nowych talentów na Tajwanie.
Film będzie się składał z trzech historii, każdą z nich wyreżyseruje inny twórca - Ko-Shang Shen , autor świeżego dokumentu "Baseball Boys", Hou Ji-ran, który ma na swoim koncie krótkometrażowy "My 747", i Yu-Hsun Chen, który zadebiutował 1995 roku "Redai yu" pokazywanym na festiwalu w Locarno.
Tryptyk będzie się opierał na Szekspirowskiej Julii, która zostanie pokazana na trzy różne sposoby i odegrana przez trzy różne aktorki.
Produkcja "Julii" rozpocznie się w styczniu przyszłego roku.
Pierwszym projektem "Pushing Hands" był "Yang Yang" Yu-chieh Chenga. Film opowiadający o dziewczynie, która boryka się z kryzysem tożsamości, zdobył wiele prestiżowych nagród na festiwalach w Berlinie, Hongkongu i Tajpej. Został również nominowany w sześciu kategoriach do nagród Golden Horse. O ich wynikach dowiemy się 28 listopada.
Film będzie się składał z trzech historii, każdą z nich wyreżyseruje inny twórca - Ko-Shang Shen , autor świeżego dokumentu "Baseball Boys", Hou Ji-ran, który ma na swoim koncie krótkometrażowy "My 747", i Yu-Hsun Chen, który zadebiutował 1995 roku "Redai yu" pokazywanym na festiwalu w Locarno.
Tryptyk będzie się opierał na Szekspirowskiej Julii, która zostanie pokazana na trzy różne sposoby i odegrana przez trzy różne aktorki.
Produkcja "Julii" rozpocznie się w styczniu przyszłego roku.
Pierwszym projektem "Pushing Hands" był "Yang Yang" Yu-chieh Chenga. Film opowiadający o dziewczynie, która boryka się z kryzysem tożsamości, zdobył wiele prestiżowych nagród na festiwalach w Berlinie, Hongkongu i Tajpej. Został również nominowany w sześciu kategoriach do nagród Golden Horse. O ich wynikach dowiemy się 28 listopada.