Wygląda na to, że projekt
"Justice League Mortal" umarł i został pochowany w piwnicach wytwórni Warner Bros.
George Miller ogłosił wczoraj, że nie jest już reżyserem filmu o drużynie superbohaterów.
Australijski twórca dodał również, że jeżeli znajdzie się śmiałek, który zechce kontynuować prace nad filmem, konieczna będzie również wymiana aktorów. Warnerowi zależy bowiem na "dużych" nazwiskach w obsadach obrazów o zamaskowanych herosach.
Przypomnijmy, iż zdjęcia do kinowej wersji komiksu
"Liga Sprawiedliwości" miały rozpocząć się w styczniu tego roku w Australii. Wszystko było już gotowe, lecz ponieważ trwał strajk scenarzystów, a potrzebne były poprawki, produkcję wstrzymano.