Henry Simmons wystąpi w produkowanej przez wytwórnię Revolution Studios komedii
"Are We There Yet?", którą reżyseruje
Brian Levant (
"Śnieżne psy",
"Świąteczna gorączka"). W rolach głównych zagrają
Ice Cube (który jest także jednym z producentów projektu) i
Nia Long.
Będzie to opowieść o Nicku (
Cube), przystojnym i lubiącym miłosne podboje nauczycielu, którego nowym obiektem zainteresowania jest Suzanne (
Long), rozwiedziona kobieta, samotnie wychowująca 8-letniego Kevina i 11-letnią Lindsey. Mężczyźnie tak zależy na nowej znajomości, że zgadza się przetransportować nieznane mu wcześniej dzieci Suzanne z Oregonu do Vancouver, gdzie ich matka utknęła w Sylwestra. Problem w tym, że dzieciaki, które z reguły nie akceptują kręcących się wokół matki amantów, zrobią wszystko, by uprzykrzyć Nickowi życie i skutecznie go do zalotów zniechęcić.