Jest słoneczny, księżycowy, wieczny. Rzymski, hinduski i bizantyjski. I ten najsławniejszy - Pirelli. Dziś premiera wyjątkowego wydawnictwa - kalendarza Pirelli z lat 1964-2007. A w nim m.in. najgorętsze aktorki wszechczasów.
W dziejach kalendarza było wiele dat szczególnych. Z pewnością należy do nich rok 1964. Wtedy to ukazało się pierwsze wydanie kalendarza Pirelli. Wszystko zaczęło się dwa lata wcześniej, kiedy Pirelli Limited, brytyjska spółka stowarzyszona, szukała nowych rozwiązań reklamowych. Ktoś z biura wpadł na pomysł opracowania ściennego kalendarza. Ale pierwsze wydanie na rok 1963 nie zrobiło furory. Kalendarz prezentował głównie dokonania firmy Pirelli i pokazywał różne typy produkowanych przez nią opon. Modelki były, ale zdjęciom daleko było do oryginalności. Co innego "rocznik 1964". Zdjęcia do tej edycji wykonał Robert Freeman, fotograf Beatlesów, pod kierunkiem kierownika ds. reklamy firmy Pirelli UK Dereka Forsytha. Właśnie ta dwójka w towarzystwie dwóch modelek, żony Freemana Sonny oraz Jane Lumb, wyruszyła na plaże Majorki. Nie było z nimi żadnych stylistów, wizażystów czy fryzjerów. Za to efekt był niesamowity. Choć w obawie przed negatywną reakcją szefów nie wysłano egzemplarza do Mediolanu, gdzie mieściła się centrala firmy...
Dziś kalendarz Pirelli to piękne kobiety:
Sophia Loren,
Nastassja Kinski,
Naomi Campbell,
Cindy Crawford,
Milla Jovovich i
Monica Bellucci, słynni fotografowie: Herb Ritts, Peter Lindbergh, Nick Knight, Annie Leibovitz, i najmodniejsze miejsca. Stał się obiektem pożądania kolekcjonerów na całym świecie. Nie jest ogólnie dostępny. Co roku kilkadziesiąt tysięcy egzemplarzy jest rozdawanych wśród szczęśliwców - osobistości ze świata sztuki, polityki i mediów. Kalendarz Pirelli 2008 powstawał w Szanghaju, a ukaże się 29 listopada. A tymczasem już dziś w księgarniach pojawi się nowa, poszerzona o lata 2005-07 edycja kalendarza Pirelli 1964-2007.