Margot Robbie o braku nominacji do Oscara dla niej i dla Gerwig za "Barbie". Czy żywi urazę?

Tegoroczne nominacje do Oscarów (TUTAJ znajdziecie naszą ankietę z nominacjami, w której możecie zagłosować na swoich faworytów) odbyły się bez większych zaskoczeń i kontrowersji. Poza brakiem nominacji dla twórczyni jednego z najgłośniejszych filmów zeszłego roku. Wśród nominowanych za reżyserię "Barbie" zabrakło miejsca dla Grety Gerwig. Margot Robbie również została pominięta w swojej kategorii. Za obiema twórczyniami wstawili się już m.in. Ryan Gosling i Hillary Clinton – oboje wyrazili swoje niezadowolenie i wsparcie dla obu pań. 

Teraz brak nominacji skomentowała sama Margot Robbie. Gwiazda i producentka "Barbie" uspokoiła fanów, że nie ma mowy o żadnym smutku, ponieważ film sam w sobie okazał się błogosławieństwem. Chociaż jej zdaniem Gerwig powinna dostać nominację.

Margot Robbie: Oczywiście, że Greta Gerwig powinna dostać nominację

Nie można czuć smutku, wiedząc, że jest się tak błogosławionym – powiedziała Margot Robbie podczas panelu po specjalnym pokazie filmu.
Dodała również:

Oczywiście uważam, że Greta powinna zostać nominowana jako reżyserka, ponieważ to, co zrobiła, zdarza się raz w karierze, raz w życiu. Dokonała czegoś wielkiego. Przyznała również: Ale to był niesamowity rok dla wszystkich filmów.

"Barbie" zdobyła jednak łącznie osiem nominacji do Oscarów, w tym za film, kostiumy, scenografię, scenariusz autorstwa Gerwig i Noah Baumbacha, a także dla Ameriki Ferrery i Ryana Goslinga za role drugoplanowe. 

Nie mogę się nadziwić, że mamy osiem nominacji do Oscara. To coś niesamowitego – skomentowała Robbie. 

Na koniec uspokoiła admiratorów "Barbie", że film niezależnie od nagród, już odniósł olbrzymi sukces. 

Postanowiliśmy zrobić coś, co zmieni kulturę, wpłynie na nią, po prostu wywrze jakiś wpływ. I to już się stało. W niektórych przypadkach to znacznie więcej, niż moglibyśmy sobie kiedykolwiek zamarzyć. I to jest naprawdę największa nagroda, jaka może z tego wszystkiego wyniknąć.

"Barbie" jest pierwszym filmem reżyserowanym przez kobietę, który przekroczył granicę 1 mld dolarów. Dzieło Gerwig zarobiło na całym świecie ponad 1,4 mld dolarów.

Poniżej znajdziecie naszą rozmowę o filmie. 

MOVIE SIĘ – recenzujemy "Barbie" i "Oppenheimera"

W tym odcinku "Movie się" bierzemy na celownik dwie najgorętsze premiery kinowe tych wakacji: komedię o najsłynniejszej lalce świata "Barbie" oraz dramat biograficzny "Oppenheimer". Na rozmowę zapraszają Dorota Kostrzewa, Maciej Łuka oraz Łukasz Muszyński.