Piękne blondynki są jak diamenty - wieczne. Nikt nie chce o nich zapomnieć, bo mają to coś. Angielscy kinomani ułożyli listę blond aktorek wszech czasów - pisze "Super Express".
Walka była zaciekła, ale tylko o miejsce drugie i kolejne, ponieważ niekwestionowaną zwyciężczynią została
Marilyn Monroe, która zdobyła prawie połowę wszystkich głosów.
Marilyn wybrało 45 procent uczestników sondy. Jest więc niedoścignionym wzorem blondynki dla kolejnego już pokolenia. I wszystko wskazuje na to, że jeszcze długo nikt nie pozbawi ją pierwszeństwa.
Na drugim miejscu uplasowała się
Grace Kelly. Ulubiona aktorka
Alfreda Hitchcocka. Elegancka, dystyngowana i piękna Grace podbijała serca nie tylko widzów, ale i koronowanych głów. W 1956 roku wyszła za mąż za władcę Monako, księcia Rainiera Grimaldiego III i została najprawdziwszą księżną.
Trzecie miejsce przypadło
Brigitte Bardot, w której kochała się w latach 60. cała Europa. To Bardotka przez lata dyktowała modę. Kobiety miały grzywki takie jak ona, nosiły spódnice takie jak ona, a nawet biustonosze, które do dziś znane są jako bardotki.
Na czwartym miejscu znalazła się
Doris Day. Była nie tylko śliczna, ale i pełna ujmującego kobiecego ciepła. Dziewczyna z sąsiedztwa, o której marzy każdy chłopak.
No i miejsce piąte...
Gwyneth Paltrow. Blond piękność z naszych czasów.
Na kolejnych miejscach znalazły się:
Sharon Stone,
Cameron Diaz,
Jane Mansfield,
Goldie Hawn,
Greta Garbo.