Summit Entertainment, które zaadaptowało kultową powieść
Stephanie Meyer o związku wampira z kobietą, zakupiło prawa do
"Elevator Men", który nazywany jest przeciwieństwem
"Zmierzchu". Projekt pierwotnie był własnością DreamWorks, lecz w związku z przetasowaniami producenckim zmienił właściciela, a wkrótce zmieni też i tytuł.
"Elevator Men" to mroczne spojrzenie na związek śmiertelniczki z odwiecznym drapieżcą, jakim jest wampir. Scenarzystę –
Marca Haimesa – szczególnie zainteresował problem tego, jak bardzo jesteśmy w stanie zbrukać się krwią w imię miłości czy pożądania. Wampiry będą tu przewrotnymi, diabolicznymi istotami, które igrają z ludzkimi namiętnościami.
Haimes przez 13 lat był producentem DreamWorks. Nadzorował prace m.in. przy
"Niepokoju" i
"Transformers".