Niestety,
Nicolas Cage nie zagra tytułowej roli w filmie
"Ghost Rider", ekranizacji popularnego komiksu opowiadającego o przygodach motocyklowego kaskadera, który jako demon walczy z siłami ciemności usiłującymi opanować nasz świat. Aktor zrezygnował z udziału w obrazie po tym, jak okazało się, że prace przygotowawcze nie zostaną ukończone w określonym wcześniej terminie i prace na planie mogłyby rozpocząć się najwcześniej w roku 2003. W tym samym terminie reżyser filmu
Stephen Norrington ma zrealizować sensacyjną produkcję
"Tick Tock" z
Jennifer Lopez zatem nie wiadomo, czy uda mu się połączyć prace nad dwoma obrazami w tym samym roku. Przyszłość
"Ghost Ridera" jest więc na dzień dzisiejszy mocno niepewna i w związku z tym
Cage postanowił wycofać się z projektu. "Reżyser podpisał kontrakt na inny film, teraz nie wiadomo kiedy i czy w ogóle projekt zostanie zrealizowany, dlatego postanowiłem zrezygnować z roli" - powiedział aktor.