John Moore ("Lot Feniksa") przygotowuje się właśnie do ekranizacji komiksu "Virulents". Reżyser chciałby, aby główną rolę zagrał aktor, z którym miał przyjemność pracować na planie "Maksa Payne'a" - Mark Wahlberg.
"Spędziliśmy razem mnóstwo czasu (...). Myślę, że jest aktorem o nieograniczonym potencjale i byłoby wspaniale znów z nim pracować. Niestety nie mamy nad tym kontroli - mają ją szychy z grubymi książeczkami czekowymi". Czy producenci posłuchają więc próśb Moore'a?
"Virulents" to opowieść o plutonie marines, którzy zostają wysłani z misją do Afganistanu. Tam natykają się na hybrydy zombie i wampirów.
"Spędziliśmy razem mnóstwo czasu (...). Myślę, że jest aktorem o nieograniczonym potencjale i byłoby wspaniale znów z nim pracować. Niestety nie mamy nad tym kontroli - mają ją szychy z grubymi książeczkami czekowymi". Czy producenci posłuchają więc próśb Moore'a?
"Virulents" to opowieść o plutonie marines, którzy zostają wysłani z misją do Afganistanu. Tam natykają się na hybrydy zombie i wampirów.