W Hollywood narasta konflikt pomiędzy Davidem Geffenem i Stevenem Spielbergiem a Sumnerem Redstonem, szefem Viacomu. Koncern medialny Viacom jest właścicielem studia Paramount, które w 2005 roku przejęło DreamWorks za niebagatelną kwotę 1,6 mld dolarów.
Oficjalnie panowie wciąż chwalą sobie wzajemną współpracę. DreamWorks "wydaje się" zadowolone z tego, jak Paramount dystrybuuje ich filmy, w szczególności "Transformers" i "Niepokój". Nieoficjalnie jednak słychać głosy, że Geffen i Spielberg nie podoba się sposób traktowania ich przez szefostwo Paramountu i odsuwanie ich od stołu decyzyjnego.
Jeżeli obie strony nie dojdą do porozumienia, niewykluczone jest, że Geffen i Spielberg odejdą z Paramount. Wraz z sobą zabiorą jedynie nazwę, ponieważ wszelkie kopie filmów oraz projektu, nad którymi aktualnie studio pracują pozostaną własnością Paramount.
Oficjalnie panowie wciąż chwalą sobie wzajemną współpracę. DreamWorks "wydaje się" zadowolone z tego, jak Paramount dystrybuuje ich filmy, w szczególności "Transformers" i "Niepokój". Nieoficjalnie jednak słychać głosy, że Geffen i Spielberg nie podoba się sposób traktowania ich przez szefostwo Paramountu i odsuwanie ich od stołu decyzyjnego.
Jeżeli obie strony nie dojdą do porozumienia, niewykluczone jest, że Geffen i Spielberg odejdą z Paramount. Wraz z sobą zabiorą jedynie nazwę, ponieważ wszelkie kopie filmów oraz projektu, nad którymi aktualnie studio pracują pozostaną własnością Paramount.