Wielką sensacją rosyjskiego rynku kinowego jest komedia
"Gitler Kaput", będąca parodią
"Siedemnastu mgnień wiosny". Film zarobił 5,2 miliona dolarów, lecz nie wszystkim w smak jest wyśmiewanie się z II Wojny Światowej. Władze St. Petersburga żądają usunięcia filmu z miejskich kin. W mojej opinii ta pozbawiona smaku parodia nie ma nic wspólnego ze sztuką – powiedział Anton Gubankow, przewodniczący miejskiej komisji kultury.
"Gitler Kaput" to historia rosyjskiego szpiega, któremu udaje się zainstalować w kwaterze głównej Hitlera. To, co się tam wyprawia to jedna wielka seria absurdalnych popisów komediowych.
Poniżej prezentujemy jeden ze zwiastunów filmu: