Chcecie nauczyć się sztuki reżyserii? Nic prostszego jak tylko zwrócić się do
Stevena Soderbergha. Tegoroczny zdobywca Oskara stwierdził, że jest w stanie nauczyć każdego,
"kto choć trochę myśli", sztuki reżyserskiej w ciągu... jednej godziny. Reżyser wierzy bowiem, że jest to najłatwiejsza rzecz na świecie.
"Gwarantuję, że mógłbym nauczyć tego w 60 minut. Pojęcie fundamentalnych zasad jak np. złożenie razem poszczególnych scen, zajmuje właśnie tyle, reszta jest już zależna od talentu w tej dziedzinie" - powiedział. Jeśli ktoś nie ma jednak możliwości umówić się z Soderberghem na prywatne lekcje, niech się nie martwi a zainwestuje w odtwarzacz DVD. Reżyser uważa bowiem, że DVD jest najlepszą szkołą filmową na świecie.
"Żałuję, że nie miałem DVD, kiedy zaczynałem się bawić w film. Wtedy mógłbym darować sobie wszystkie komentarze starszych kolegów dotyczące tego, jak robili swoje filmy" - dodał.