Rosyjski film
"Powrót" w reżyserii debiutanta Andrieja Zwiagincewa zdobył Złotego Lwa - główną nagrodę zakończonego w sobotę 60. festiwalu filmowego w Wenecji - poinformowała PAP.
Żadna nagroda nie przypadła jedynemu polskiemu filmowi w konkursie -
"Pornografii" Jana Jakuba Kolskiego.
Film Zwiagincewa opowiada o spotkaniu ojca z synami po dziesięcioletniej rozłące. Mężczyzna, który najpierw zniknął w tajemniczy sposób, a teraz powrócił, postanawia uczynić z synów dorosłych ludzi - zaczyna ich tresować po wojskowemu.
Tuż po zakończeniu zdjęć do filmu w tym samym jeziorze, nad którym nakręcono kilka scen, utonął jeden z odtwórców głównych ról - 15-letni Władimir. Podczas promowania filmu, reżyser - nadal wstrząśnięty tragedią - odmówił komentarzy na ten temat.
Nagrody aktorskie przyznano na zakończenie festiwalu
Seanowi Pennowi - za rolę w
"21 Grams" Meksykanina
Alejandra Gonzaleza Inarritu (opowieść o ludziach, których połączył wypadek) i
Katji Riemann - za rolę w filmie
"Rosenstrasse" Margarethe von Trotty (opowieść rozgrywająca się podczas deportacji Żydów w Berlinie w 1943 roku).
Grand Prix Jury - Srebrny Lew - przypadł w tym roku filmowi
"Le cerf-volant", którego twórcą jest Randa Chahal Sabbag (ur. w Libanie). Jest to dramat rozgrywający się na tle konfliktu bliskowschodniego.
Za najlepszego reżysera filmu konkursowego jury uznało Japończyka
Takeshi Kitano - twórcę obrazu
"Zatoichi", opowiadającego o niewidomym samuraju; akcja filmu toczy się w XIX-wiecznej Japonii.
Włoski reżyser
Marco Bellocchio otrzymał nagrodę za "niezwykły wkład indywidualny", jako autor scenariusza filmu
"Buongiorno, notte" (wyreżyserował także ten film). Obraz przedstawia porwanie i zabójstwo w 1978 roku włoskiego premiera Aldo Moro przez terrorystów ze skrajnie lewicowego ugrupowania Czerwone Brygady.
Premio San Marco - główna nagroda w konkursie Controcorrente, gdzie pokazywane są filmy "płynące pod prąd" - wbrew głównemu nurtowi światowemu, przypadła filmowi
"Vodka Lemon", reż. Hiner Saleem (film produkcji francusko-włosko-szwajcarsko-armeńskiej).
Laureatami dwóch festiwalowych nagród za całokształt twórczości są w tym roku wybitny aktor
Omar Sharif oraz producent
Dino De Laurentiis.
Nagrodę Fipresci (Międzynarodowej Federacji Prasy Filmowej) zdobył film
"Bu san", którego reżyserem jest Malezyjczyk, Tsai Ming Liang, a nagrodę festiwalowej publiczności -
"Zatoichi" Takeshiego Kitano.
Wśród aktorów publiczność najwyżej oceniła
Omara Sharifa - za rolę w filmie
"Monsieur Ibrahim et les fleurs du Coran" Francois Dupeyrona,
Benicio Del Toro - za
"21 Grams" Alejandra Gonzalesa Inarritu i aktorkę
Naomi Watts - również za film
"21 Grams".
Dwa dni wcześniej, w czwartek, wręczono inną nagrodę dodatkową, im. Roberta Bressona (Premio Bresson), przyznawaną w ramach festiwalu przez Papieską Radę Kultury dla reżyserów, których twórczość skupia się na poszukiwaniu duchowego sensu życia. Jej laureatem został
Krzysztof Zanussi.