Pochodzący z Hong Kongu reżyser
Chi Leung 'Jacob' Cheung zakończył właśnie zdjęcia do zapowiadanej do dawna największej chińskiej superprodukcji tego roku -
"Battle of Wits". Film wcześniej nosił tytuł "Battle of Wisdom". Główną rolę w tym historycznym filmie akcji gra prawdziwy gwiazdor azjatyckiego kina
Andy Lau (
"Infernal Affairs: Piekielna gra").
Obok
Laua w filmie zagrali także
Ahn Sung-kee, weteran kina
Wang Zhiwen i
Fan Bingbing. Na ekrany kin film wejdzie najpewniej latem tego roku. Budżet filmu wyniósł 16 milionów dolarów.
Bohaterem filmu jest Mo Zi, starożytny mędrzec, który żył w Chinach Epoki Walczących Królestw (475-221 p.n.e.). Mo Zi był zwolennikiem stosowania technik obronnych zamiast ataku. Obraz opowiadał będzie historię bitwy, w której nieliczne siły pod wodzą Mo Zi stawiły czoła 15-tysięcznej armii.
Scenariusz filmu powstał w oparciu o japońską mangę
"Stratege" autorstwa Mori Hideki. Za choreografię scen walk odpowiedzialny jest
Stephen Tung Wei. Kostiumy zaprojektował współpracownik
Zhanga Yimou -
Tong Huamiao. Muzykę skomponował japoński kompozytor
Kawai Kenji.
Zdjęcia były kręcone w Chinach. Scena gigantycznej bitwy była realizowana w Środkowej Mongolii. Post-produkcja odbędzie się Pakinie, Japonii, Hong Kongu i Tajlandii.