Wes Anderson szykuje film szpiegowski. W roli głównej Benicio del Toro
The Playlist / / 26-06-2023 09:40
Wes Anderson kontynuuje medialne tournee w ramach promocji swojego najnowszego filmu, komedii science fiction "Asteroid CityW wywiadzie dla francuskiego dziennika "LeMonde" reżyser wybiegł myślami w przyszłość i opowiedział o kolejnym projekcie, do którego aktualnie pisze scenariusz.
Mój następny film będzie miał liniową fabułę, z Beniciem Del Toro pojawiającym się w każdym ujęciu - ujawnił Anderson - Nie mogę zdradzić wam nic więcej prócz tego, że pojawią się tam wątki szpiegostwa oraz relacji ojca i córki, zaś całość będzie miała dość mroczny nastrój.
Nagrodzony Oscarem del Toro ("Traffic") i Anderson mieli już okazję współpracować ze sobą. Portorykański aktor wystąpił w "Kurierze Francuskim z Liberty, Kansas Evening Sun" z 2021 roku, w którym wcielił się w uzdolnionego artystycznie więźnia Mosesa Rosenthalera.
Przypomnijmy, że w tym roku prócz "Asteroid City" zobaczymy jeszcze jeden film podpisany przez Andersona. To zrealizowana dla Netfliksa, trwająca zaledwie 37 minut adaptacja opowiadania "The Wonderful Story of Henry Sugar" pióra Roalda Dahla. W obsadzie znaleźli się m.in. Benedict Cumberbatch, Ralph Fiennes oraz Ben Kingsley.
Siedmiokrotnie nominowany do Oscara Anderson cieszy się mianem jednego z czołowych i bardziej oryginalnych twórców amerykańskiego kina. Obdarzony niepodrabialnym autorskim stylem reżyser zadebiutował w pełnym metrażu w 1996 roku komedią kryminalną "Trzech facetów z TeksasuOd tamtej pory nakręcił m.in. "Rushmore", "Genialny klan", "Fantastycznego Pana Lisa", "Moonrise Kingdom" oraz "Grand Budapest Hotel".
Wes Anderson w świecie szpiegów
Mój następny film będzie miał liniową fabułę, z Beniciem Del Toro pojawiającym się w każdym ujęciu - ujawnił Anderson - Nie mogę zdradzić wam nic więcej prócz tego, że pojawią się tam wątki szpiegostwa oraz relacji ojca i córki, zaś całość będzie miała dość mroczny nastrój.
Nagrodzony Oscarem del Toro ("Traffic") i Anderson mieli już okazję współpracować ze sobą. Portorykański aktor wystąpił w "Kurierze Francuskim z Liberty, Kansas Evening Sun" z 2021 roku, w którym wcielił się w uzdolnionego artystycznie więźnia Mosesa Rosenthalera.
Przypomnijmy, że w tym roku prócz "Asteroid City" zobaczymy jeszcze jeden film podpisany przez Andersona. To zrealizowana dla Netfliksa, trwająca zaledwie 37 minut adaptacja opowiadania "The Wonderful Story of Henry Sugar" pióra Roalda Dahla. W obsadzie znaleźli się m.in. Benedict Cumberbatch, Ralph Fiennes oraz Ben Kingsley.
Siedmiokrotnie nominowany do Oscara Anderson cieszy się mianem jednego z czołowych i bardziej oryginalnych twórców amerykańskiego kina. Obdarzony niepodrabialnym autorskim stylem reżyser zadebiutował w pełnym metrażu w 1996 roku komedią kryminalną "Trzech facetów z TeksasuOd tamtej pory nakręcił m.in. "Rushmore", "Genialny klan", "Fantastycznego Pana Lisa", "Moonrise Kingdom" oraz "Grand Budapest Hotel".
Zwiastun filmu "Asteroid City"
Udostępnij: