powrót do forum osoby Alan Rickman 
Więc zakładam temat gdzie można gadać o byle czym, rozmywać tematy, "kłócić się" i wszystko to co robiliście na innych tematach które nie miały tego na celu... to co różni ten temat od innych to to, że nie musicie tu pisać o Alanie ( choć jak się komuś za chce to niech pisze):P
To by było tak:
Mittron: <daje w pysk>
Ciocia Yoko: <aaaaaaaaaaaaaaałłaaaa>
Mittron : od razu mi lepiej
Ciocia Yoko : Polecam sie na przyszłość, dałabym wizytówkę ale mi koza zjadła
Proste?
proste
Jeszcze trochę pobolewa a położę sobie na twarz kawałek zimnego mięska z zamrażarki i mi przejdzie :D
dobra, zrobie publike: ja Ciebie też;P
Kaliope się denerwuje i sama chce stronkę robić! O nie! Podam ja o prawa autorskie ja 1. użyłam słowa Sekta na tym forum;P
nie raczej nie musze przyznać iż Emma lepiej udaje amerykański akcent
Mittron brawa za wypowiedź w "temacie nie na temat"
On nie jest nudny tylko jego forum jest już nudne
Jak ktoś nam powie ze robimy burdel to śmiało można mu odpowiedzieć: "idź na forum Deppa a zobaczysz co to jest burdel"
Miałam to samo porównanie dać. Co się czepiać w taki sposób uniesiony;P tego forum...wystarczy zajrzeć na jakiekolwiek inne...ale cóz...przeciez jeśli cokolwiek bedzie niezgodnego z regulaminem, to administratorzy maja za zadanie sie tym zając, a nikt inny nie jest od pouczania mnie co i gdzie mam pisać, kurde!! To nie komuna! Nikt nie bedzie mi rozkazów wydawał, o! Już...;P
Depp ma bardzo dziecinne fanki które są typy: lofuciam go.. wiecie ja go lubię ale nie chce być na ich forum bo tam jest jakaś dziecinada.. one z niego jakieś "bóstwo" robią..:/
awww jesteś uroczy
tak w ogóle to dzisiaj nikt mnie nie drażni co jest?? potrzebuje świeżej krwi bo was już znam za dobrze
Sunshine, a może to tobie jest za dobrze i się nikogo ani niczego nie czepiasz? Dlaczego to my mamy się starać Cię wkurzyć?:p
nie mogę się na was wkurzać bo jesteśmy w sumie w sojuszu poza tym już na mnie nie działacie ale jak przyjdzie ktoś nowy to sie nim zajmę
Ja jestem poprostu obiektywna. Tak czuje i już;P To jest właściwie jakiś sztuczny konflikt, nie sądzisz? Phi! No bo nie ma powodu! To jakbym byla jakas nienormalnie wrazliwa to powinnam sie na Ciebie obrazic, nie? Czy tam odwrotnie, a tu prosze...heh...Ale cóz, każdy ma inne poczucie humoru i nie każdy wybacza, jak kazał Jezus:)
Trzeba mu zrobić chrzest?;D
jedna coś powiedziała a reszta czuje że powinna sie przypodobać ale tak jest wszedzie co sobie będziemy zawracać głowę nimi
chyba ze ci odpiszą coś nowego
tia. To bez sensu...solidarność, a gdzie bezstronność i szczerość? Bo w tym wypadku to ważne. Wszędzie to samo...normalka...poczekam na ten powód. Jeśli poczuję się winna to przeproszę, ale zależy od powodu. Wątpię, czy znajdzie sie konkretny...
ja podobno rozpętałam tę "wojnę" i chyba ja powinnam się czuć winna ale jakoś sie nie czuje i ty też nie a dlaczego sie ciebie czepiaja to nie wiem
właśnie w tym główny proble...że nie wiadomo. To nasza kłótnia i nasza sprawa w końcu. Zakończyłysmy i spokój, każdy powinien być zadowolony;P Aaale...skończmy ten temat. No bo po co kontynuować coś bez celu? Zobaczymy czy sie sprawa rozwinie;>
