powrót do forum osoby Angelina Jolie 
Jest jedna (nie)ciekawa sprawa, która ciągle sprawia, że forum Aneginy jest zasypywane (anty)fanowskimi postami. Zastanawialiście się kiedyś dlaczego tak się dzieję ? Hm... Też się zastanawiałem i żeby przedstawić owy "SYNDROM ANGELINY JOLIE" podam przykład młodzierzy. No to tak... Zazwyczaj Panna Jolie dostaje różne nieprzychylne komentarze na temat swojego wyglądu itp... Zapewne wiecie, że owe komenty piszą zakompleksione nastolatki w różnym wieku. Dlaczego ? Ponieważ zakładając, że taka osobniczka ma chłopaka nie może znieść, że dla niego kwintesencją kobiecości i spełnieniem marzeń jest właśnie... ANGELINA JOLIE... Dziewczynka nie może nic poradzić, że JOLIE jest sexy, świetnie wygląda (i tu pojawi się temat tapety - Nawet jeśli nie wygląda tak efektownie i efektywnie bez makijażu to itak swoją urodą pewnie przebije większość kobiet) i ogólnie męszczyzna/ chłopak / facet* (jak kto lubi) po cichu wielbi ją... APEL DO WSZYSTKICH ANTYFANÓW JOLIE. NIE UDA WAM SIĘ ZNIECHĘCIĆ NAM ANGELINY CHOĆ BYŚCIE MIĘLI OPANOWANY DO PERFEKCJI PHOTOSHOP I OBRÓBKĘ GRAFIKI, ORAZ ŻYWILI SIĘ "SKANDALAMI" Z KOLOROWYCH PISEMEK I SZARYCH BRUKOWCÓW.Tyle
Chciałabyś ... a tamto to była prowokacja . Zastanawiało mnie co też "twórczego" wymyślą w odpowiedzi tutejsze internautki w stosunku do mnie , które nie znoszą Angeliny z prostego powodu - że jest atrakcyjna .
A co jeśli anty fanki nie lubią ją z innego powodu?
Dla mnie nie jest ona atrkacyjna, uważam,że są piękniejsze kobiety na świecie i Jolie się do nich nie umywa.
Mam tu na myśli Audrey Hepburn chociażby.
Dziwne,że fani postrzegają ją tylko pod kontem urody i nie dopuszczają do siebie głosów sprzeciwu na ten temat.
uroda do lubienia nie ma zbyt wiele.
A ja dodam jeszcze, że większość z nich mówi - "Angelina miała tyle operacji plastycznych, że...". A może po prostu nie mogą uwierzyć w to, że jej piękno jest absolutnie naturalne!!! Po co powoływać się na niestworzone operacje??? Co prawda miała jedną - korektę nosa - ale z pewnością nie zrobiła tego dlatego, żeby wszyscy naokoło mówili, jak pięknie wygląda po operacji, tylko po to by poprawić własne samopoczucie. Bo ile z nas - kobiet mówi: "jestem za gruba", "mam brzydkie nogi", "za wielki nos", "chciałabym wyglądać tak jak ..."? KAŻDEJ Z NAS COŚ PRZESZKADZA W NASZEJ URODZIE, NAWET JEŚLI WSZYSCY MÓWIĄ, ŻE JESTEŚMY PIĘKNE.
Ja uważam, że Angelina jest 100%-towo kobieca i seksowna. Tego nie da się zaprzeczyć. Nawet mój chłopak czasem o niej mówi. Mnie nie zżera taka zazdrość i nawet mi to nie przeszkadza, gdyż wiem, że to mnie kocha i mnie uważa za najpiękniejszą na świecie. Tacy są faceci - myślą o wielu kobietach i marzą o to by je mieć, ale to tą jedną naprawdę kochają i chcą być z nimi na zawsze. I zazdrość o Angelinę Jolie, Jessicę Albę, i inne piękności jest niepotrzebna.
Jeszcze jedna sprawa - niektórzy próbują "udowodnić" za wszelką cenę innym (tu wskazuję m.in. na użytkowniczkę Violet), że Angelina nie jest taka wspaniała, za jaką ją uważamy - to BEZNADZIEJNE i GŁUPIE. Każdy ma jakiś tam gust, i dla każdego coś innego jest piękne, NIE DA SIĘ ZMIENIĆ KOMUS UPODOBAŃ NA WŁASNE, więc pytam PO CO???
A ja dodam jeszcze, że większość z nich mówi - "Angelina miała tyle operacji plastycznych, że...". A może po prostu nie mogą uwierzyć w to, że jej piękno jest absolutnie naturalne!!! Po co powoływać się na niestworzone operacje??? Co prawda miała jedną - korektę nosa - ale z pewnością nie zrobiła tego dlatego, żeby wszyscy naokoło mówili, jak pięknie wygląda po operacji, tylko po to by poprawić własne samopoczucie. Bo ile z nas - kobiet mówi: "jestem za gruba", "mam brzydkie nogi", "za wielki nos", "chciałabym wyglądać tak jak ..."? KAŻDEJ Z NAS COŚ PRZESZKADZA W NASZEJ URODZIE, NAWET JEŚLI WSZYSCY MÓWIĄ, ŻE JESTEŚMY PIĘKNE.
Ja uważam, że Angelina jest 100%-towo kobieca i seksowna. Tego nie da się zaprzeczyć. Nawet mój chłopak czasem o niej mówi. Mnie nie zżera taka zazdrość i nawet mi to nie przeszkadza, gdyż wiem, że to mnie kocha i mnie uważa za najpiękniejszą na świecie. Tacy są faceci - myślą o wielu kobietach i marzą o to by je mieć, ale to tą jedną naprawdę kochają i chcą być z nimi na zawsze. I zazdrość o Angelinę Jolie, Jessicę Albę, i inne piękności jest niepotrzebna.
Jeszcze jedna sprawa - niektórzy próbują "udowodnić" za wszelką cenę innym (tu wskazuję m.in. na użytkowniczkę Violet), że Angelina nie jest taka wspaniała, za jaką ją uważamy - to BEZNADZIEJNE i GŁUPIE. Każdy ma jakiś tam gust, i dla każdego coś innego jest piękne, NIE DA SIĘ ZMIENIĆ KOMUS UPODOBAŃ NA WŁASNE, więc pytam PO CO???
A ja dodam jeszcze, że większość z nich mówi - "Angelina miała tyle operacji plastycznych, że...". A może po prostu nie mogą uwierzyć w to, że jej piękno jest absolutnie naturalne!!! Po co powoływać się na niestworzone operacje??? Co prawda miała jedną - korektę nosa - ale z pewnością nie zrobiła tego dlatego, żeby wszyscy naokoło mówili, jak pięknie wygląda po operacji, tylko po to by poprawić własne samopoczucie. Bo ile z nas - kobiet mówi: "jestem za gruba", "mam brzydkie nogi", "za wielki nos", "chciałabym wyglądać tak jak ..."? KAŻDEJ Z NAS COŚ PRZESZKADZA W NASZEJ URODZIE, NAWET JEŚLI WSZYSCY MÓWIĄ, ŻE JESTEŚMY PIĘKNE.
Ja uważam, że Angelina jest 100%-towo kobieca i seksowna. Tego nie da się zaprzeczyć. Nawet mój chłopak czasem o niej mówi. Mnie nie zżera taka zazdrość i nawet mi to nie przeszkadza, gdyż wiem, że to mnie kocha i mnie uważa za najpiękniejszą na świecie. Tacy są faceci - myślą o wielu kobietach i marzą o to by je mieć, ale to tą jedną naprawdę kochają i chcą być z nimi na zawsze. I zazdrość o Angelinę Jolie, Jessicę Albę, i inne piękności jest niepotrzebna.
Jeszcze jedna sprawa - niektórzy próbują "udowodnić" za wszelką cenę innym (tu wskazuję m.in. na użytkowniczkę Violet), że Angelina nie jest taka wspaniała, za jaką ją uważamy - to BEZNADZIEJNE i GŁUPIE. Każdy ma jakiś tam gust, i dla każdego coś innego jest piękne, NIE DA SIĘ ZMIENIĆ KOMUS UPODOBAŃ NA WŁASNE, więc pytam PO CO???
Dobrze powiedziane ludzie!
Angelina jest przepiękną i dobrą osobą, oraz bardzo, bardzo dobrą aktorką.
Co do zakompleksionych nastolatek to się zgadzam, bo cóż innego może zniechęcać do Jolie?
Nigdy nie zrozumiem co Ona zrobiła wszystkim na około, że na Jej forum pojawia się tyle negatywnych wpisów.
Ale trudno, my, jej fani, zawsze będziemy stali murem w Jej obronie! He He
Pozdrawiam
ja osobiście nie jestem jej fanką ; nie uważam, że jest ładna bądź brzydka. Jest mi po prostu obojętna, nie przeszkadza mi. Ale wierz mi, nie wszyscy antyfani to zazdrosne małolaty :D
Sprostowanie - Angie miała dwie operacje ;). Korekcje nosa i powiekszenie biustu, co łatwo zauważyć spogladajac na wcześniejsze zdjecia. Ale to sprostowanie, a nie zarzut.
Angelina jest piękną kobietą. Co prawda to prawda. Uważam że jest piękna, ale nie podobają mi się jej usta. Jednak patrząc po całości jest piękna.
I jeszcze jedno - ktoś musi być odrazu zazdrosny żeby ktoś mu się nie podobał? Może ma poprostu inny gust?
I jeszcze drugie - mój brat uważa że Angie jest ochydna, a Aniston przepiękna. Czyli są gusta i guściki.
To ja w takim razie jestem zazdrosną, zakompleksioną nastolatką ale mi się ona po prostu nie podoba. Właśnie oglądałam o niej program na ale kino! i wydaje mi się że miała więcej niż dwie operacje plastyczne bo chociażby jej poliki nie wyglądają naturalnie. Ja wole dawne aktorki takie jak Rita Hayworth czy Monroe bo są ładniejsze i lepiej grają, a to chyba kwestia gustu a nie zazdrości. Nie wiem jak można wymyśleć takie bzdury, że Angelina musi podobać się każdemu bo jak nie to znaczy że się jest zakompleksionym. Żałosne podejście...
Macie słuszność,a jeśli ktoś mi powie, że miała operacje powiększenia ust, to nie wiem, popatrzcie na Shi- odzidziczyła już duże usta... :):):)
Brawo, brawo! WIELKIE pozdrowienia dla Tej WIELKIEJ Fanki! :* Masz 100* racje!!! :* Pozdrawiam i... zytajcie wszyscy, któzy co mają do Angie a potem pisac jakieś szajsy na tym frum, ok? Niom pozdro!
ja wam powiem tak jaest ladna i ma niepowtarzalne usta ale nie lubie jej w pewnych filmach tzn tomb rider 1 czesc jeszcze jako tako ale druga nieeeeee jej nie pasuje rola twardzielki ona powinna grac dlelikatne kobiety subtelne a ja cigle obsadzaja w skorupie twardziela moim zdaniem troche to do niej nie pasuje a jak wy uwazacie ???
Ja nie jestem nastolatką tylko dorosłym facetem i uważam, że ona jest kiepską aktorką do tego nie jest sexy. Sexy to jest ale Nicole Scherzinger.
Ehhh.. Bez przesady. Każdy kto jej nie lubi jest zakompleksiony zazdrosny itp itd? Ja np jestem facetem i ona mi się po prostu nie podoba. Wolę np Halle Berry czy Catherine Zeta Jones. Fakt Angelna jest bardzo ładną kobietą i dobrą aktorką. Ale każdy ma swój gust.
Zgadzam się zupełnie!!! Angelina jest piękną, dojrzałą kobietą!
Jest też wspaniałym człowiekiem (ambasadorka dobrej woli) i pewnie dobrą mamą ;]
I w ogóle... a co do antyfanów: piszcie se co chcecie zazdrośnicy! Angie i tak jest fajna xD
Co to za bezswensowna dyskusja? Kto chce komu obrzydzić Angelinę?
Każdy może mieć swoje zdanie, a teraz to właśnie fani Jolie sabotują antyfanów. Dajmy już zresztą spokój tym dyskusjom i porozmawiajmy w tematach oceniających jej warsztat aktorski zamiast oceniać fanów/wygląd/życie prywatne. Rzygać mi się już od tego chce. Czy nikt już na filmwebie nie umie przeprowadzić konwersacji na poziomie i w temacie?
Pzdr
Skoro ta dyskusja przyprawia cię o mdłości, znam doskonałe rozwiązanie- zmień forum, lub omijaj ten temat, tak przy okazji dlaczego odrazu zaprzetstawać dyskusji o urodzie/życiu prywatnym, z tego co wiem, przeznaczeniem forum jest dyskusja i wymienianie swoich poglądów, a skoro ktoś zaczął mówić o wyglądzie Angie..., coś w tym złego?
Może to, że jesteśmy na forum filmowym a nie na pudelek.pl ?
Nieważne. Żenują mnie poprostu 100 razy powtarzane te same dyskusje w koło i naokrągło wałkowane. A żeby porozmawiać ambitniej to rzadko kiedy. Może masz racje, daruję sobie wypowiadanie się w tym temacie i zabiorę głos gdzieś indziej.
Drogie Panie , bez kozery i zażenowania musicie przyjąć prosty fakt że Angelina jest 1000 proc. kobietą a Wy jesteście zazdrosne .Żal.pl .
Eh , hehehehehe .
Drogi Panie, bez kozery i zażenowania musisz przyjąc że to co napisałeś powyżej jest dośc mało inteligentne.
No, chyba że znasz z widzenia każdą kobietę która się na tym forum wypowiada, ale w to szczerze wątpie.
"No, chyba że znasz z widzenia każdą kobietę która się na tym forum wypowiada, ale w to szczerze wątpie"
Dzięki Bogu nie znam .
dziękuj bogu ... ja wiem że ty porostu interesujesz się chłopcami ... ale nie martw się gej najlepszy przyjaciel kobiety ... :)
Chciałabyś ... a tamto to była prowokacja . Zastanawiało mnie co też "twórczego" wymyślą w odpowiedzi tutejsze internautki w stosunku do mnie , które nie znoszą Angeliny z prostego powodu - że jest atrakcyjna .
Co ty pierdolisz to że ktoś ją nie lubi to nie znaczy że dlatego że jest atrakcyjna ,zrozum to.Mi jest ona obojętna nie uważam jej za cudo ani za brzydką kobietę i nie obchodzi mnie to ile miała operacji.ale przestań gadać takie głupoty że wszyscy co jej nie podziwiają to są zazdrośni bo tego nie możesz wiedzieć w 100 procentach.
Jest ładna, ale daleko jej do młodej Jennifer Beals :
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/f5/Jennifer_Beals.jpg/450p x-Jennifer_Beals.jpg
Widzę gościu że sam się z tego polewasz :D Bo wierz , zdjęcie mogłeś dać inne .
Te internetowe pasztety są po prostu zazdrosne o Angelę - ona ma nazwisko , urodę , talent , mądrość , pieniądze ... A one ? Kiszenie ogórów na zimę ...
O wielki burgerze, przeczytałam kilka twoich postów na innych forach - wojujący katolik - brawo, ale gdzie miłość bliźniego? też bywam cyniczna i lubię się czepiać, ale bez przesady. Mi się Angie podobała tylko w 'Hakerach',teraz już wygląda na chorą i zniszczoną (anoreksja?za dużo dzieciaków na głowie?złe geny? nie wiem). Jest wiele pięknych kobiet w showbiznesie - np. Ana Beatriz Barros czy Doutzen Kroes, które uwielbiam. Też mają kasę, klasę i talent,a jednak laskom obiektywnie też się podobają-jestem estetką i zwracam uwagę na to,co piękne. (tak mało piękna na tym świecie,czyż nie?) A fakt,że Angie mi się niespecjalnie podoba nie oznacza, że jestem zazdrosnym pasztetem. :)
ps. ogórki są dobre pod wódę, może strzel sobie szota i wyluzuj trochę.
zgadzam się z dianą, twierdzę też ze Angelina to Angelina i drugiej takiej nie bedzie i dla mnie jest piekna ale nie uznaje tytułów typu najpiękniejsza..każdy raz lepiej, raz gorzej wyglada, kazdy dba o siebie jak chce. Mysle jednak ze uroda nie równa się gra aktorska. mi w niektórych filmach się podoba w innych nie i nie jest to kwestia wygladu.
chodziło mi o to,że istnieje w każdej epoce obiektywny kanon piękna (narzucony w taki,czy inny sposób) - kilkadziesiąt lat temu to była MM i Twiggy, w baroku np. kobieta o rubensowskich kształtach, w renesansie Dawid Michelangela, nawiązanie do klasycznych proporcji antyku. Dziś 'piękna' to najczęściej opalona, choć niekoniecznie tandetna, długonoga blondynka/brunetka z dużym biustem - patrz modelki VS. Sorry, ale kto Ci powie,że Alessandra Ambrosio czy Jessica Alba to brzydule?
Ale, wiadomo,że nie to ładne, co ładne, lecz to,co się podoba ;]
Chociaż w sumie de gustibus non est disputandum nigdy nie sprawdza się na forach:) pozdr.
uwierz mi, znajda się tacy ktorzy powiedzą ze one są brzydkie ze np Alessandra ma kościstą twarz małe cycki itd. naprawdę piękno jest subiektywne, pomimo kanonów..niektórzy nawet nie zwracają na nie uwagi.. i nadal utzymuje ze to nie ma zwiazku z gra.. również pzdr :)
do każdego można odnieść słowo 'piękny/-a' ale uniwersalność owego pojęcia powinna wypływać z wewnątrz osoby, no bo jak inaczej wyjaśnić iż po 50 latach, MM nadal jest uznawana za kanon piękna? ok, panujący w takich a nie innych czasach, ale jednak..
podobne proporcje do Jolie ma plastikowe pudłu Megan Fox - biust, usta, długie hery i nogi, ale to Jolie stała się symbolem seksu początku XXI w. i nie ma innej tak charakterystycznej aktorki, którą naraz kojarzyłoby tyle osób..